Dziś rano podczas silnego wiatru doszło do niebezpiecznego incydentu na trasie Ostrów Wielkopolski – Pleszew. Samochód dostawczy przewożąc basen z tworzywa sztucznego został przewrócony, a załadunek wypadł z drogi.
Droga w Kuczkowie była pierwotnie zablokowana. Na szczęście obyło się bez osób poszkodowanych.
Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.
Obserwuj nas w Google NewsJak zwykle pod takimi artykułami najlepsze są komentarze wielkich ekspertów od wszystkiego i od niczego, ale jak to zwykle bywa w Polsce każdy jest najlepszym mechanikiem, lekarzem, policjantem no i oczywiście kierowcą zawodowym, po prostu każdy jest ekspertem w każdej dziedzinie.
Jedziecie tak na tych kierowców zawodowych, a sami nie macie pojęcia jak to jest prowadzić tak duży pojazd wśród tylu idiotów za kółkiem, praktycznie cały czas musisz myśleć za innych bo zaraz któryś samozwańczy mistrz kierownicy jak to o sobie mówią i myślą coś odwali na drodze … Ostatni chleb w dzisiejszych czasach jak to się mówi, zjeździłem praktycznie całą Europę, ale takiej dziczy i jakieś dziwnej walki pomiędzy posiadaczami bo raczej kierowcami nie można ich nazwać mniejszych pojazdów, a kierowcami dużych pojazdów nie widziałem nigdzie – jakaś dziwna walka żeby zawsze i wszędzie być pierwszym, szczególnie przed ciężarówką lub autobusem bo inaczej korona z główki jednemu z drugim spadnie jak pojedzie kawałek za dużym autem, wyprzedzanie praktycznie wszędzie, gdzie się da, jakby szło to nawet rowem lub polem przy drodze, żal takich ludzi, zawsze popatrzę się tylko z politowaniem bo nawet niekiedy szkoda klaksonu na takich, a za dużo już na drodze widziałem żeby się denerwować na idiotów.
Nie mówię, że na zachodzie jest jakoś idealnie, ale np. w UK jak kierowcy widzą, że ciężarówka ma ciężko skręcić, gdzieś się wyłamać to przywolniom, zahamują, puszczą, machną ręką, mrugną światłami i każdy zadowolony się uśmiechnie, pokiwa, ale nie w Polsce, w Polsce nadal na drodze brak kultury, w Polsce nadal jak w jakimś chlewie o******m g****m trwa walka na drodze kto szybciej, kto lepiej kogoś wyprzedzi, wykiwa itp., ale do tego potrzeba przede wszystkim kultury, a jak powszechnie wiadomo tą wynosi się z domu … i takich sytuacji można by wymienić multum, ale szkoda klawiatury.
Większość komentarzy od januszy …nie mającego pojęcia o transporcie …pojazd 3.5 plus przyczepa podlega pod tachograf ….basen o szerokości 3.70 włożony na duży zestaw będzie miał wysokość ok 4.70….przypominam ze w PL maksymalna wysokosc pojazdu 4.0 m
Pozdrawiam kierowcow z Kat B ..gdzie wielu Kodeks Drogowy widzieli tylko przed egzaminem i całe życie myślą że wszystko wiedzą.
Do Siofer . Dobrze mówisz barany nie nadają się do łopaty to poszli jeździć ciężarówkami ale zachowują się jak by trabantem jechali klapy na oczy i do przodu Gdyby trochę myśleli to mniej zdarzeń z ciężarowymi a to potencjalni zabójcy na drogach . I pewnie te łapki w dół dane to te ćwoki zza kierownicy wielkiego jak to pozywają tyra . Pomyślcie barany naprawdę 💪💪💪
Jest taka firma co odstawia januszerkę i wozi baseny po Polsce i nie tylko samochodem do 3,5T a kierowca prawko B+E. Przecież taki ładunek spełnia wymagania transportu pojazdem ciężarowym. Ale tak taniej, tacho nie ma i w ogóle gitara aż do takich sytuacji.
Juz jest przejezdne?
To nie kierowca to cymbał . A ten co mu kazał jechać z tym ładunkiem drugi . Potwierdza się to o czym piszą . Na drogach idiotów nie brakuje . A co najgorsze zacnym idzie to zawodowi kierowcy którzy wykonują prace za kierownicą . Przypominam lusterka służą do obserwowania drogi z tylu pojazdu to takie świecące się ładnie części karoserii pojazdu . Od czasu do czasu trzeba w nie spojrzeć . Tak właśnie barany w dużych zestawach . Szerokości
