Swąd spalenizny. Strażacy weszli przez okno

W niedzielne popołudnie sąsiedzi zaalarmowali straż pożarną, ponieważ na klatce bloku przy ulicy Długosza czyli zapach spalenizny. Nikt nie otwierał drzwi od mieszkania, które wytypoeano jako źródło brzydkiego zapachu.

Strażacy podjęli decyzję by wejść do środka nie wyważając drzwi. Na szczęście było otwarte okno. Po rozstawieniu podnośnika strażak wszedł do środka. Już po chwili zobaczył przyczynę powstania zapachu spalenizny. Były to zostawione na włączonej kuchence ziemniaki. Woda się wygotowała, a ziemniaczki spaliły.

Lokator pojawił się po około pół godzinie.

Fot. OSP Ostrów Wielkopolski

POLECANE NEWSY

Śledź nas w Google News!

Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.

Obserwuj nas w Google News
CZYTAJ  Kto może otrzymać rentę wdowią? +
Subskrybuj
Powiadom o
7 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
sąsiadka
3 lat temu

palnik gadzie, nie obrażaj mojej sąsiadki

sąsiadka
3 lat temu

Mój blok, moja klatka, ale pyry nie moje….

Marcin osw
3 lat temu

Heh ziemniaczki

bc
3 lat temu

No i nici z obiadu.

Palnik
3 lat temu

Od kiedy się to zostawia co cokolwiek na gazie i wychodzi z domu ?! No normalnie idiota z tego lokatora !!! Co za debil , pewnie jakiś przygłupawy alkoholik albo głupi stary zgred. Głupków nie sieją sami się rodzą.

Piter
3 lat temu

Ziemniaki z ogniska są zajebiste!

.......
3 lat temu

Bezmyślność nic więcej.

7
0
Napisz co o tym sądziszx