Pobił na śmierć przy Wrocławskiej? (wideo)

Nieprzytomnego mężczyznę znaleziono przy ulicy Wrocławskiej 152 w Ostrowie Wlkp. Według naocznych świadków mężczyzna został brutalnie pobity przez jednego z lokatorów tego budynku. 

Do zdarzenia doszło we wtorek po godzinie 21. Pomiędzy lokatorem i jego kolegą doszło do kłótni, najprawdopodobniej o kobietę. Z relacji świadków wynika, że mieszkaniec wyprowadził na zewnątrz budynku drugiego mężczyznę. Cały czas go bił rękoma, a także kilka razy kopiąc nogami. Na końcu zaciągnął go pomiędzy drzewa przy ulicy Wrocławskiej i tam jeszcze dobił leżącego. Po pewnym czasie jeden z sąsiadów wezwał policję do leżącego mężczyzny.

Załoga karetki pogotowia reanimowała mężczyznę przez kilkadziesiąt minut. Ostatecznie lekarz stwierdził zgon około 50-60-letniego poszkodowanego,. Policjanci przeprowadzili oględziny miejsca zdarzenia. Po zdarzeniu domniemany sprawca był dla policji nieuchwytny. Jego mieszkania pilnowało dwóch kryminalnych.

Jakie było zaskoczenie gdy o godzinie 4.45 w oknie mieszkania z wybitą szybą pojawił się… podejrzany, zbudzony rozmową przeprowadzaną przez dziennikarza ze świadkiem zdarzenia. Podejrzany o pobicie ze skutkiem śmiertelnym sam rozsunął zasłonę i patrzył kto stoi pod jego oknem. Na pytanie dziennikarza potwierdził, że szybę wybito wczoraj.

Jeden z kryminalnych podszedł i powiedział mu, żeby otworzył drzwi. Po chwili mężczyznę obezwładniono i nałożono mu kajdanki. Mężczyzna błagał o ich poluzowanie, jednak nieumundurowani funkcjonariusze nie spełnili jego żądania.

Po kilku minutach przyjechały 2 kolejne radiowozy. Policjanci wyprowadzili podejrzanego i zawieźli na komendę. Mężczyzna jeszcze na miejscu mówił kryminalnym, że nie wie o co chodzi i nie rozumiał dlaczego są u niego w mieszkaniu.

Kolejny raz medycy zostawili na miejscu zdarzenia odpady, a w tym przypadku m. in. igłę od wenflonu z pozostałością krwi. W pobliżu są mieszkania z dziećmi i nietrudno o skaleczenie i potencjalne zakażenie się.

POLECANE NEWSY
CZYTAJ  Cuda się zdarzają Maksio Marecki uratował Laurkę

Śledź nas w Google News!

Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.

Obserwuj nas w Google News
Subskrybuj
Powiadom o
116 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
caryca Magdalena
3 lat temu

Czeczenia to bastion ostatnich wojowników. Takie rzeczy się zdarzają. Gdy nie walczą to biesiadują i dochodzi do konfliktów. Wrodzone rzemiosło wojenne brak pola walki, skutkuje czasami śmiertelnymi potyczkami w manipułach.

Xxx
3 lat temu

Patologia jest wszędzie..na kazdym osiedlu….w domch jednorodzinnych i nikt nie chejtuje…mieszkaja wśród normalnych ludzi i nikt nic nie powie…zastanow się jeden z drugim w jakim Ty otoczeniu mieszkasz…moze u Ciebie tez cos złego się dzieje i zamykasz oczy zeby nie widzieć…z tego co ja wiem to człowiek chory ..leczony psychiatrycznie .a po drugie od wydawania wyroków jest sad ….i nikt nie zna co sie konkretnie stało a każdy sie juz udziela….!

Hirek
3 lat temu

Do ciężkich robót przy budowaniu dróg i autostrad!!chce jeść niech zarobi!! Powinien na odolanowska iść boso pod eskortą a nie pod drzwi pod niego podjeżdżać jak po jakiegos króla!! Druga szansa dla takiego?? Owszem, dożywotnio do ciężkich prac..

DO Skowyrna i dzika oraz uszczypliwa
3 lat temu

Jakie miasto taki MuhamedHalidov.

EustachyMotyka
3 lat temu

Do „Do Eustachego Motyki”: Za dużo TVN 😉 Ale co do tego, że to są dwa MelinaSpoty to jesteśmy zgodni 😉

Welocyped
3 lat temu

Parszywa patologia, którą muszą utrzymywać ciężko pracujący ludzie. No ale to są współcześni żołnierze wyklęci, tak bardzo chołubieni przez rządzących…

Muszka
3 lat temu

Ładna wizytowka przy wjezdzie do Ostrowa. Brawo caryca

,,,,
3 lat temu

do kefir – to twój kumpel , tak samo z*****y umysłowo jak ty hahahahaha

Lobuz
3 lat temu

Trep

Rynek
3 lat temu

A ten rudy brodacz z zielonej , co chodzi na boso po mieście i huka na piwko , pojechał na odwyk , w ośrodku jest na leczeniu…

116
0
Napisz co o tym sądziszx