O olbrzymim szczęściu mogą mówić dwaj młodzi mężczyźni, którzy w nocy z soboty na niedzielę wpadli do Strugi Ostrowskiej.
Przed godziną 4 rano służby ratunkowe otrzymały zgłoszenie o wypadku drogowym z udziałem samochodu osobowego. BMW staranowało barierki i dachując wpadło do Strugi Ostrowskiej. Na szczęście zatrzymało się na kołach. W przeciwnym razie młodzi mężczyźni mogli się utopić.
Jeden z nich doznał urazu głowy wymagającego nałożenia jednego szwu. Kierowcę podejrzewano o kierowanie pod wpływem alkoholu. Trwa wyjaśnianie okoliczności.
Do zdarzenia doszło pomiędzy ulicami Grobla i Północną.