Mężczyzna wracając z pracy na tzw. nocną zmianę, najprawdopodobniej zasnął za kierownicą samochodu osobowego. Auto zjechało z drogi i uderzyło w drzewo. Kierowcę przewieziono do szpitala.
Do wypadku doszło w piątek po godzinie 7 rano. Seat jechał od strony Przygodzic w kierunku Dębnicy. Kilkaset metrów za przejazdem kolejowym auto zjechało na przeciwny pas drogi i uderzyło w drzewo. Na miejsce wysłano straż pożarną, pogotowie i policję.
Kierowca miał szczęście, że uderzył przodem, a nie bokiem od strony kierowcy, bo wówczas obrażenia mogłyby zagrażać życiu.