Po godzinie 7 rano zauważono ciało dziecka unoszące się w zbiorniku w Antoninie. Ze wstępnych informacji wynika, że może mieć mniej niż 5 lat. Po wyciągnięciu z wody przystąpiono do reanimacji.
Nieoficjalnie mówi się o 2-letnim chłopcu. Najprawdopodobniej dziecko oddaliło się od rodziców i spadło z pomostu do wody. Ciało pływało blisko pomostu.
Rodzice oświadczyli, że oddaliło się tylko jedno dziecko. Pierwotnie na miejsce wysłano grupę wodno-nurkową, ale odstąpiono od dalszych poszukiwań.
Po niemal dwugodzinnej reanimacji stwierdzono zgon 2,5 rocznego chłopca narodowości ukraińskiej.
Stwierdzono, że matka miała około promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Ojciec był trzeźwy.
Śledź nas w Google News!
Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.
Obserwuj nas w Google News