Prokuratura zakończyła śledztwo w sprawie dramatu zwierząt na fermie pod Krotoszynem. Pod koniec 2020 roku Stowarzyszenie Otwarte Klatki oraz Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami odkryło, że na fermie zwierząt lisy umierały z głodu i pragnienia. Niektóre zagryzły się. Oskarżonym grozi kara od 3 miesięcy do 5 lat więzienia.
22-letni mężczyzna oraz 38-letnia kobieta są oskarżeni o znęcanie się ze szczególnym okrucieństwem nad lisami. Kobiecie zarzucono brak dostępu do wody, a także pożywienia. Zwierzęta zostały narażone na długotrwałe cierpienie. Okrutny los spotkał 220 lisów, a także dwa psy i dwa jenoty. Poza nimi oskarżeni zabili w sposób niehumanitarny 130 lisów.
Obrońcy zwierząt uratowali kilkadziesiąt lisów.