Samochód sam powiadomił o wypadku. W aucie była cisza

Peugeot 508 za pomocą funkcji e-call sam powiadomił o wypadku, do którego doszło na skrzyżowaniu ulic Ledóchowskiego i Strzeleckiej w Ostrowie Wielkopolskim. Operator numeru alarmowego zanotował, że nikt nie odzywa się wewnatrz pojazdu.

Tego typu systemy alarmowe często najpierw łączą się z firmą obsługującą daną markę auta, w tym przypadku peugeot. Operator otrzymuje informacje o wystrzale konkretnych poduszek powietrznych, z której strony nastąpiło uderzenie, jaki model auta, a także współrzędne GPS. Dodatkowo Operator łączy się z wnętrzem auta przez system głośnomówiący i próbuje otrzymać dodatkowe informacje jak np. liczba osób poszkodowanych i ich stan. Wtedy całą wiedzę przekazuje pod numer alarmowy 112, a stamtąd do dane trafiają do lokalnych służb.

W tym przypadku operator nie usłyszał nikogo wewnątrz auta, ponieważ kierowca natychmiast wyszedł z auta. Często osoby szybko wysiadają z powodu zadymienia spowodowanego wystrzałem poduszek. Pierwsze bodźce i szok mogły zasugerować pożar auta.

Kierowca peugeota 508 został uznany sprawcą kolizji. Jedna osoba została przewieziona do szpitala.

POLECANE NEWSY

Śledź nas w Google News!

Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.

Obserwuj nas w Google News
CZYTAJ  Ślubowanie w największej szkole (ZDJĘCIA)
Subskrybuj
Powiadom o
16 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Mnmn
3 lat temu

Kiedy zarząd dróg zacznie płacic za te wypadki z powodu wyłączania sygnalizacji świetlnej? To jakaś paranoja z tymi światłami a ile razy jest tak że nawet o 7 rano często nie działają np. Aleje Słowackiego. Fakt, żę kierowcy też nie uważają i jadą na oślep, dlatego czy nie warto zostawić te światła?

Mieszczuch
3 lat temu

Szkoda że dyrektor MZD nie jechał tym peugeotem!!!

O S W
3 lat temu

Największa paranoja w Ostrowie jeśli chodzi o sygnalizację świetlną jest taka, że na ważnych i niebezpiecznych skrzyżowaniach światła w nocy wyłączają, a np. na Staroprzygodzkiej przy szkole światła, które ustawiał jakich super inteligent zapalają się i jak chcą i kiedy chcą, można jechać 40, a nawet i mniej, a i tak się zapali czerwone, ktoś kto to synchronizował i ustawiał chyba był wczorajszy, ewentualnie był debilem lub ustawiał sygnalizację na chybił trafił, przecież to jest jakaś paranoja, pajace z MZD nie godzina 15 i czapka na uszy tylko pojeździć trochę po Ostrowie i zobaczyć jak co działa, co można poprawić itp. jeden wielki burdel w tym mieście jest z drogami już nie wspominając o syfie na ulicach bo nikt tego po zimie nie zamiatał …

POS
3 lat temu

Na niektórych skrzyżowaniach sygnalizacja świetlna powinna działać całą dobę. W przeciwieństwie do sygnalizacji na przejściu dla pieszych na ul. Grabowskiej przy SP 5. Mimo wakacji działa przez całą dobę i to w dziwny sposób.

Xxl
3 lat temu

Zarząd dróg czeka chyba na kolejne wypadki ale śmiertelne. Siedzą i bąki zbijają zamiast ruszyć w teren i posłuchać co się dzieje w tym mieście. Jak można cały ruch pchać z wrocławskiej na strzelecka i dalej na Kalisz. Obłęd.ludzie jadąc ledóchowskiego tona w korkach, ale kogo to w sumie obchodzi nieprawdaż.

Xxl
3 lat temu

Ale trzeba mieć nasrane w głowie żeby nie odróżniać znaków, inna sprawa na Janusza nie ma rady, trzeba by lać trzcina po tym głupim łbie albo kazać mu szczoteczka do zębów czyścić całe skrzyżowanie. 508 klasyka Januszy. Za to powinno zabierać się dożywotnio prawo jazdy.

16
0
Napisz co o tym sądziszx