W poniedziałek po godzinie 22 na obwodnicy Ostrowa Wielkopolskiego doszło do wypadku. Na pewno brał w nim udział bus marki opel zarejestrowany w powiecie lęborskim w województwie pomorskim.
Busem podróżowało 9 osób. 4 osoby odniosły obrażenia, w tym 7-letnie dziecko.
Aktualizacja:
Ze wstępnych ustaleń wynika, że prawym pasem jechała osobówka. Kierowca busa jechał lewym i postanowił zmienić pas na prawy. Wtedy w tył busa wjechał rozpędzony mercedes.
Oba samochody jechały od ronda Strugi w kierunku Poznania. Około 30-letni kierowca mercedesa jechał prawym pasem docelowo do Gołuchowa. Wcześniej kupił małe rybki, które zamierzał społecznie wrzucić do zbiornika w Gołuchowie.
Obwodnicą Ostrowa lewym pasem jechał bus marki Opel. Podróżowało nim 9 osób. Kierowca busa postanowił zjechać z lewego pasa na prawy. Wtedy uderzył w jego tylny narożnik rozpędzony mercedes.
Bus przewrócił się, zaczął sunąć po asfalcie obracając się. Jedna z nieoficjalnych informacji wskazuje, że z busa wypadła kobieta. Jej kontakt z asfaltem zakończył się bardzo mocnym zdarciem skóry.
Ostatecznie do szpitala przewieziono 7 osób. 4 dzieci i 3 dorosłe.
Ruch na obwodnicy udrożniono po ponad godzinie.
Aktualizacja 2
W wypadku uczestniczyły opel Vivaro i mercedes. Busem kierował 35-letni mieszkaniec województwa kujawsko-pomorskiego, natomiast mercedesem 18-letni mieszkaniec powiatu pleszewskiego – mówi portalowi faktykaliskie.pl mł. asp. Małgorzata Michaś, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Ostrowie Wielkopolskim. – Do szpitala przewieziono w sumie osiem osób podróżujących oplem. To cztery osoby dorosłe oraz czwórka dzieci w wieku 7 miesięcy, 8, 9 i 11 lat
Śledź nas w Google News!
Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.
Obserwuj nas w Google News