Kuriozalne tłumaczenie kierowcy audi – kolizja na rondzie bankowym

Na rondzie bankowym zderzyły się chevrolet oraz audi. Oba auta wjechały na rondo od strony ulicy Chopina, a następnie ich kierowcy chcieli wyjechać w ulicę Wrocławską. Można by rzec, standardowy scenariusz kolizji w tym miejscu.

Kobieta w średnim wieku kierująca chevroletem jechała wewnętrznym pasem. Zasygnalizowała kierunkowskazem zamiar zmiany pasa i całą długością auta opuściła dotychczasowy pas ruchu. Tuż za chevroletem na rondo wjechał młody kierowca w audi. Prędkość jego auta była wyraźnie wyższa do momentu zrównania się obu aut.

Kiedy oba auta były już na pasie wyjazdowym z ronda, kierowca audi dobił w bok chevroleta. Jak się później tłumaczył policjantom, nie chciał uderzyć w chevroleta, ale pomyślał, że ktoś może być na prawym pasie, więc miał odruch, który spowodował wjechanie w czarne auto. Jak widać na nagraniu, nikogo z jego prawej strony nie było.

Bezpośrednio po kolizji żądał wezwania policji i nie chciał się dogadać. Funkcjonariusze po obejrzeniu nagrania nie byli w stanie jednoznacznie stwierdzić kto jest sprawcą, dlatego wykonano czynności pod kątem postępowania sądowego.

Wątpliwości budzi także rozmiar zgłaszanych uszkodzeń na audi. Samochód, który był obity niemal z każdej strony, był polem do popisu w zgłaszaniu potencjalnych uszkodzeń. Począwszy od nadkola, które faktycznie mogło ucierpieć w kolizji, ale policjanci mieli wątpliwości wobec czarnego śladu na zderzaku. Były na nim odpryski wskazujące na starszy okres powstania śladu.

Młody mężczyzna obwiniał bezpośredni po zdarzeniu kobietę z chevroleta, że w wyniku kolizji złożyło mu się lusterko. Nagranie wskazuje, że to zostało zamknięte 20 sekund później (gdy z tyłu ruszył inny samochód).

Sąd, najprawdopodobniej przy pomocy biegłego, oceni kto spowodował kolizję. Zostanie ustalone czy zmiana pasa przez kierującą chevroletem doprowadziła do niej czy może dziwny manewr kierowcy audi.

CZYTAJ  Ostatni moment by zapisać się na bezpłatne badania

POLECANE NEWSY

Śledź nas w Google News!

Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.

Obserwuj nas w Google News
Subskrybuj
Powiadom o
45 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Nikt ważny
3 lat temu

Do 9876 nie pielegniarka tylko lekarz. Reszta się zgadza.

.,.,
3 lat temu

W przypadku tego typu kolizji za każdym razem sprawdzałbym zapis monitoringu z ostatnich dwóch godzin, czy przypadkiem poszkodowany nie jechał kilkanaście razy w podobny sposób aż „trafił”.

9876
3 lat temu

Do Wiktora umiesz prawo ruchu drogowego bo widzę ze jesteś zerem co do tego prawa jak mozna zjeżdżać z lewego pasa na rondzie w drogę o jednym pasie ruchu i nie ponosić konsekwencji , pani z szewroleta w tym przypadku musi ustąpić pierwszeństwa ale co tam jak się ma znajomych w kablowce i w prokuraturze bo się jest pielęgniarką to myśli ze wszystko wolno , a jak się jest zmęczonym po nocce i ciężko z myśleniem to się nie wsiada za kierownice .

LIKU
3 lat temu

W Audi miał prawo uznać, że w prawym lusterku zauważył kogoś i nie chce zostac zepchniety na prawy pas mimo, że na monitoringu nie ma pojazdu po prawej Audi. Tylko, że perspektywa kierowcy jest ważna od środka i kiedy patrzył w lewo na SUVa a za chwile w prawo uciekając z pasa, na ktory wjezdza wymuszający pierwszenstwo Chevrolet i zmusza Audi do uniku. Czlowiek nie moze patrzec w dwie strony jednoczesnie, z kamery mozna cofac film i patrzyc z roznych perspektyw. Dziwi mnie decyzja policji sprawcą jest ewidentnie SUV a zachowanie Audi jest subiektywne w ocenie poszkodowanego.

Zyczliwy igi
3 lat temu

Są przepisy i tego się czytać a nie oskarżać wszystko na temat

Pani
3 lat temu

Dwa lata temu miałam podobną sytuację. Jechałam rano w sobotę do pracy. Droga pusta, nagle ni z stąd, ni zowąd pojawił się samochód, który zajechał mi drogę. Wyskoczył z niego napakowany facet i z pretensjami do mnie, że urwalam mu prawe lusterko. Wyszłam z samochodu, a na nim żadnego śladu uderzenia czy zadrapania. Facet zaczął się wściekać i zażądał ode mnie kasy na naprawę, groził policją. Ja byłam w takim szoku, że w pierwszym momencie odebrało mi mowę, ale po chwili powiedziałam, że żadnej kasy ode mnie nie dostanie. Wtedy on wsiadł do swojego samochodu i stwierdził, że jedzie na policję. Ja nie zastanawiając się zadzwoniłam na komendę, po kilku minutach pojawili się policjanci. Oczywiście żadnego zgłoszenia nie otrzymali odnośnie urwanego lusterka. Ewidentnie pan chciał mnie naciągnąć na kasę. Ale mu się nie udało. W tym stresie nie zapamiętałam niestety numerów rejestracyjnych. Sprawa została umorzona że względu na brak dowodów.

KIK
3 lat temu

Na przejściu dla pieszych ktoś przechodził i musiał przyspieszyć bo bał się, że audi wjedzie na pasy i będzie tragedia. Może dobrze, że Pani z Chevroleta „zajechała” drogę luzakowi. Czy zajechała ustali biegły sądowy.

Po co
3 lat temu

Postawcie separator pasa ruchu i po problemie. Dodatkowa kamera na starym wbku. A kierowy audi doj..ać koszty naprawy poszkodowanego koszty sądowe i 10k na modernizacje ronda.

Grzegorz
3 lat temu

Zamiar krytykować kierowcę audi, o którym nic nie wiecie, to może byście zajęli się swoimi sprawami. Widzę, że chamstwo i nieludzkość ludzi piszących te komentarze przerosło wszelkie wcześniejsze komentarze pod postami.

Walo
3 lat temu

To zwykły wylup i czop w starym zdezelowanym wykruchu widział kobiete że kółkiem zrobił celowo stłuczka potem się stawiał i pokazywał że ma w koło samochód uszkodzony po tej sytuacji liczył na to że od razu zastraszy kobiete i zaraz poleci do ubezpieczenia po kasiorke z jej polisy a audiczke sam sobie zrobi lub poszuka nowszej

45
0
Napisz co o tym sądziszx