Rząd zamknął cmentarze. 29-latkowi zarzucono próbę wyłudzenia ponad 700 tys. zł

Rozpoczął się proces młodego mężczyzny, którego oskarżono o próbę wyłudzenia rządowej dotacji na pokrycie kosztów niesprzedanych chryzantem. Wszystko to za sprawą kuriozalnej decyzji, narzuconej przez rząd PiS, zamknięcia cmentarzy w dniu 1 listopada 2020 r.
29-latkowi zarzucono, że chciał wyłudzić dotację w wysokości 722 tys. zł. Oskarżony jednak nie przyznał się do winy przed sądem.

W listopadzie 2020 roku mieszkaniec powiatu kaliskiego złożył do oddziału Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa w Kaliszu wniosek o dotację. W piśmie poinformował urzędników, że na Święto Zmarłych miał przygotowane 36 tysięcy chryzantem doniczkowych, których ostatecznie nie sprzedał ze względu na wprowadzone w tym czasie koronawirusowe obostrzenia – zamknięcie cmentarzy.

Odszkodowanie, o które się ubiegał, było wsparciem dla ogrodników i sprzedawców chryzantem, którym nie udało się sprzedać kwiatów z powodu zamkniętych na 3 dni cmentarzy w związku z ograniczeniami spowodowanymi epidemią COVID-19.

Pracownicy agencji najpierw próbowali skontaktować się z rolnikiem telefonicznie. Ponieważ podjęte próby nie odniosły skutku, postanowili przeprowadzić oględziny miejsca, gdzie miały chryzantemy rosnąć. Kiedy przybyli na miejsce okazało się, że mężczyzna posiadał tylko 400 doniczek z kwiatami.

Pytany, gdzie podziało się ponad kilkadziesiąt tysięcy doniczek tłumaczył, że udało mu się sprzedać chryzantemy na giełdzie w Poznaniu.
O sprawie zawiadomiono prokuraturę. Podczas śledztwa okazało się, że mężczyzna nie dysponował żadnymi dokumentami w sprawie uprawy roślin.
Oświadczył, że kwiaty podarował mu 95-letni dziadek, który wkrótce potem zmarł. Dobrze, że nie bezdomny znany z podarowania dwóch aut redemptoryście z Torunia.

„Nie zgłosił darowizny, nie miał zgody na dostarczanie wody niezbędnej do podlewania roślin i nie posiadał odpowiedniego areału ziemi do uprawy tak dużej ilości kwiatów” – powiedział rzecznik prasowy Prokuratury okręgowej w Ostrowie Wlkp. Maciej Meler.
Przed sądem mężczyzna nie przyznał się do winy.

CZYTAJ  Mocny wypadek trzech aut przy dworcu PKP (ZDJĘCIA)

Zakwestionował prawidłowość kontroli przeprowadzonej przez pracowników ARiMR. Poinformował sąd, że chciał dokonać korekty do pierwotnie złożonego wniosku.

Sąd z urzędu dopuścił dowód biegłego z dziedziny rolnictwa i ogrodnictwa na okoliczność wskazania „jak w polskich warunkach klimatycznych przebiega proces produkcji chryzantem doniczkowych, jak można je było składować i jaką mogły osiągnąć fazę dojrzałości na dzień 1 listopada.

Oskarżonemu grozi mu do 12 lat więzienia. Kolejny termin rozprawy wyznaczono na 4 listopada.

POLECANE NEWSY

Śledź nas w Google News!

Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.

Obserwuj nas w Google News
Subskrybuj
Powiadom o
11 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Ojciec rydzak
3 lat temu

A tego mafioza z Torunia nic nie rusza. Pruszków czy Wołomin to powinni u taty R brać lekcje to do dziś by istniały.

Endrju
3 lat temu

Właśnie tak to mniej więcej wygląda u większości rolników z tymi dotacjami na wszystko…. A jak mało, to najlepiej utrudniać życie normalnie pracującym po przez blokady dróg i tak w kółko

Cytat
3 lat temu

„Polska, mieszkasz w Polsce”…
KAZIK STASZEWSKI

Janina
3 lat temu

Zaś się przedsiębiorcy dziwią, że wiecznie im śrubę przykręcają… Okazja czyni złodzieja.

Gurke
3 lat temu

Polactwo w czystej postaci. A ile wyciągnęli z dotacji restauratorzy? Tam to dopiero wałek na wałku

Damian
3 lat temu

Hehe Januszexy i tarcza. Podawali poszkodowanych przez kovid, auta wymienione i nie tylko, a kogo zaorał kovid ten leży.

Postronnie
3 lat temu

Dobry obraz polskiego przedsiębiorcy, który rzutuje na garstkę uczciwych. Wyłudzania dotacji, zaniżanie dochodów w celu uniknięcia opodatkowania, lewe faktury. Zaś się dziwić czemu to taki twardy elektorat PO. Miśki platformiane, żeby swoje lody kręcić to przymykają oko na resztę towarzystwa stąd wiecznie Pieniędzy nie ma i nie będzie. Później lud się dorzuca do szpitali przez WOŚP, a fundacja jak fundacja, obracając grubą kapustą swoje lody kręci. Pisu się boją bo pewnie nie wszystko się jeszcze przedawniło w papierach i sporo kwiatków może się pojawić.

Antykaczor
3 lat temu

W tym roku będzie to samo ***** ***.

Ostrowiak
3 lat temu

Zamknięcie cmentarzy było jak najbardziej słuszne tylko ogłoszenie tego przez Pinokia dzień przed świętem zmarłych było skandaliczne.

Klawisz
3 lat temu

I potrzebne Ci to chłopie było? Teraz pójdziesz puchę grzać.

11
0
Napisz co o tym sądziszx