Kilka radiowozów policji uczestniczyło w zatrzymaniu trzech mężczyzn, którzy jak wynikało ze zgłoszenia od mieszkańców obserwowali domy na jednym z kaliskich osiedli. Okazało się, że to obywatele Gruzji uprzednio karani za włamania i kradzieże. Wobec jednego z nich funkcjonariusze zastosowali środki przymusu bezpośredniego.
Wszystko działo się w poniedziałek, 30 sierpnia wczesnym popołudniem.
Oficer dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Kaliszu otrzymał zgłoszenie, że po jednym z kaliskich osiedli porusza się opel, a podróżujący nim mężczyźni obserwują domostwa. Na miejsce natychmiast udali się policjanci Wydziału Kryminalnego oraz Wydziału Prewencji i Profilaktyki Społecznej – mówi kom. Witold Woźniak z zespołu prasowego kaliskiej komendy. – Samochód zatrzymano na ul. Legionów. Okazało się, że podróżuje nim trzech obywateli Gruzji w wieku 27, 37 i 38 lat, którzy – jak się okazało po sprawdzeniu ich w systemach informatycznych – byli już karani za kradzieże z włamaniem.
Ponieważ 37-latek nie chciał wykonywać poleceń policjantów, ci użyli środków przymusu bezpośredniego w postaci kajdanek. Na miejsce dojechała także drogówka, która ukarała kierowcę za zły stan techniczny pojazdu i zatrzymała dowód rejestracyjny.
Ostatecznie, wobec braku podstaw do zatrzymania, mężczyźni zostali spisani i wypuszczeni. Policja nie ma jednak wątpliwości, że dzięki czujności kaliszan być może udało się zapobiec przestępstwom na terenie naszego miasta.
Chciałbym bardzo podziękować za taką postawę i jednocześnie zaapelować do kaliszan, aby zgłaszali nam każdy przypadek podejrzanego zachowania. Dzięki takim zgłoszeniom, jak to wczorajsze możemy reagować natychmiast i pilnie przeciwdziałać przestępstwom. W tym przypadku prawdopodobnie tak się stało – podkreśla kom. Witold Woźniak.
Śledź nas w Google News!
Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.
Obserwuj nas w Google News