Po godzinie 17 doszło do śmiertelnego wypadku w powiecie ostrowskim. Kierowca opla corsy zjechał z drogi i uderzył w drzewo.
W chwili wzywania przez świadka służb ratowniczych był nieprzytomny i zakleszczony. Przybyły na miejsce lekarz stwierdził jego zgon.
Do wypadku doszło w miejscowości Żakowice gm. Nowe Skalmierzyce.
Aktualizacja:
Kierowcą okazał się 22-latek.
https://www.ostrow24.tv/news/152646-olbrzymia-tragedia-zginal-22-latek-tuz-przed-slubem.html
szkoda drzewa.
Jeśli nie było innych okoliczności, tylko jechał na wariata. To nie tylko – nie żal, ale dziękować Opatrzności, że wyeliminował zabójcę drogowego !
Takich mi nie żal. Takie uszkodzenia nie powstają od jazdy 50 czy nawet 80 km/h. Dobrze że nikogo poza sobą nie zabił.
Drzewa 2 metry od jezdni. Pomiędzy chodnik lub ścieżka rowerowa. Dobrze, że nie zabił nikogo innego.
Biedne dziecko całe życie miał przed sobą taki młody człowiek
NASRANE tych drzew po wiochach aż strach jechać nawet 50, chyba zakłady pogrzebowe je sadzą na zakrętach żeby mieć klientów
Myszy zdychaja za kierownicą po szczepieniu.
Audi i poganiacz!!!
DEBILE jesteście!!!!
Idźcie się leczyć na nogi bo na głowę za późno🖕🤣
Jak widać corsa to niebezpieczne auto
Słyszałem jak jeden kierowca zasłabł po szczepieniu i poszedł na czołówkę. Będzie więcej takich przypadków , ale ciemny lud jak zwykle śpi i znakowanie bydła trwa nadal…
