W piątkowy wieczór zatrzymano mężczyznę, który postanowił jechać autem pomimo dużego stanu upojenia. Wybito szybę by dostać się do wnętrza auta.
Kierowca volkswagena polo został dostrzeżony przez innych kierowców. Styl jego jazdy wzbudził uzasadnione podejrzenie, dlatego powiadomiono policję.
Volkswagen polo przemieszczał się ulicą Wysocką gdzie przy skrzyżowaniu z Piłsudskiego uszkodził znaki drogowe.
Pijanego udało się zatrzymać dopiero na ulicy Kantaka. Dotarł tam z uszkodzonym kołem i rozbitym zderzakiem. Mężczyzna nie chciał otworzyć drzwi, dlatego wybito jedną z bocznych szyb. Po chwili kierowca wydmuchał prawie 3 promile.
Mężczyzna odpowie za jazdę pod wpływem alkoholu, a także za spowodowanie kolizji.