Zaginiony od 1,5 miesiąca ostrowianin odnalazł się

Tak wiemy czym są uzależnienia ale to żadne usprawiedliwienie dla pewnych czynów. Co mają powiedzieć ludzie u ktorych taka osoba ma długi i to nie w setkach a np w tysiacach??
Ma kiwnąc ręką i powiedziec że nic się nie stało? Co ma powiedzieć rodzina ktora zostala też z tymi długami? Że w porządku?? To dorosły facet który nie jest niedorozwiniety i powinien odpowiadać za swoje czyny. A alkoholi co bije zone też ma mieć wybaczone bo chory i uzalezniony? Wszyscy na około mają ponosić konsekwencje?? No bez jaj

Cieszę się że Pan żyje… jakiś to trzeba wszystko poukładać. Nie przejmować się ludźmi. Zawalczyć o siebie i powrót do normalności. Życie jest jedno i nie warto GO marnować. Warto naprawiać błędy. Powodzenia! Trzymam kciuki.

Całkowicie się zgadzam z Alberusem. Mój tekst poniżej był bardzo oględny i współczuje tym, co wstawiają „czerwone łapki”. Wniosek jest jeden: NIE MAJĄ ZIELONEGO POJĘCIA O UZALEŻNIENIACH. To jest ciężka choroba, która wymaga leczenia, a nie obelg! POpieracie jednorękich bandytów, którzy POzbawili wielu dzieci chleba?

Wielu ludzi przegrało życie na hazardzie. Tym bardziej smutne, że hazard był/jest? nielegalny, a instytucje za to odpowiedzialne nie robiły NIC, aby temu zapobiegać. Ludzie przegrali/napchali kieszenie mafiozom hazardowym, a sami doprowadzili siebie i swoje rodziny do biedy i nędzy. Pamiętacie „aferę hazardową” Miro…Rycho…Zbycho…? PO tym czasie „jednoręcy bandyci” byli wszędzie i nikt nie reagował. Biznes PO POlsku. Może by powrócić do tematu nie tylko na forum?

Widać, że komentarze piszą ludzie , co nie mają żadnego , powtarzam kompletnie żadnego pojęcia o uzależnieniach. Jeżeli faktycznie facet jest uzależniony od hazardu (co może wskazywać), to ma duże szczęście w kontekście ewentualnego odebrania sobie życia. Mamy tak cholerne czasy, że różnego rodzaju uzależnienia tworzą się bardzo szybko. Spójrzcie przykładowo na swoje dzieci, ile siedzi w komórkach, w laptopach, w grach – ile na to czasu poświęcają, co się z nimi dzieje w trakcie.
Alkoholicy, hazardziści, narkomani, lekomania, zakupiholicy – dużo ludzi nie radzi z sobie ze swoimi emocjami, z sytuacjami życiowymi, ze sobą samym.
Najpierw należy chociaż cząstkowo zaznajomić się z problemem uzależnień, niż pieprzyć trzy po trzy.
Hazard, to subtelna choroba, wciągająca powoli, zmieniająca w mózgu wszystko na wszystkich płaszczyznach.
Nie będę się tu rozpisywał, bo można wam laikom wykład zrobić potężny.
Piszę tylko, żeby wyroków i opinii nie pisać, jeżeli się nie ma pojęcia o faktycznych problemach.
Najpierw popatrz na siebie człowieku, czy aby Ty jesteś taki „nieskazitelny” , zastanów się, czy masz prawo do oceniania kogoś, skoro sam o sobie wiesz nie wiele.