Ksiądz dachował spiesząc się na mszę

O cudzie Bożym może mówić ksiądz, który o poranku bardzo spieszył się na mszę świętą. Za łukiem drogi stracił panowanie nad fordem i wypadł z drogi.

Groźnie wyglądająca kolizja miała miejsce na odcinku drogi Nowe Kamienice – Sadowie. Przed godziną 8 rano w kierunku klasztoru ojców pasjonistów w Sadowiu pędził jeden z kapłanów. Kierowany przez niego ford wypadł z drogi i dachował. 

Ze zgłoszenia na służby ratunkowe wynikało, że w środku jest zakleszczona osoba. Na miejsce wysłano strażaków z OSP Sadowie, OSP Wtórek oraz dwa wozy z Ostrowa Wielkopolskiego. Jeden z nich to nowa Scania z systemem ratownictwa drogowego. 

Strażacy stwierdzili, że zarówno w aucie jak i wokół niego nie ma żywej duszy. Okazało się, że po księdza przyjechał kolega i dowiózł go do klasztoru. 

Policjanci postanowili przebadać kierowcę na zawartość alkoholu na terenie klasztoru. Był trzeźwy.

POLECANE NEWSY

Śledź nas w Google News!

Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.

Obserwuj nas w Google News
CZYTAJ  Weekend po ostrowsku – smacznie, sportowo i aktywnie!
Subskrybuj
Powiadom o
53 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Kris
3 lat temu

To są jakieś jaja, t tylko debil może szybko jechać

J. W
3 lat temu

Na jaką mszę się spieszył przed 8 , jak msza była o 9.30 nie jechał na obcą parafię tylko wracał do swojej nie wiadomo skąd.

olee
3 lat temu

przepraszam ale 99% z komentujących głosowało na PIS a to oni na wszystko im pozwalają i wszytko fundują z waszych składek..
haha tak więc na wybory

Elektor
3 lat temu

Do zaskoczonych. W kraju naszym od wieków istnieje kilka kast nietykalnych na których robi reszta. Jak za Boleslawa Pobożnego żydom zagwarantowano bezkarność w dojeniu Polaków (uprzejme tu podziękowania dla redaktora za przypomnienie w innym artykule) – kiedy żyd przysiągł że nie ukrod to nie ukrod i chrześcijanin ma iść w ciul a nie doope zawrocać. Do kast uprzywilejowanych zalicza się również towarzystwo w w kieckach. Macie rację pisząc że gdyby to zwykły Polak dachował szukaliby czy nie pijany. Osobiście uważam że jeśli wyleciał z drogi i nikomu nic sie nie stało to nawet najebany może być wszystko ok nikomu nic do tego. Sęk w tym że są kasty nietykalnych i cala reszta gnębiona. Żyd gada że nie ukrod to nie ukrod, wielebny gada że trzeźwy to trzeźwy. Zabawny ten kraj jest:)

XXXXXXX
3 lat temu

Czemu tak ostro nie pochwalam, oddalenia się z miejsca zdarzenia. Powinien odpowiedzieć za to i tyle. Był trzeźwy mandat za porzucenie auta i tyle. Po co tyle nienawiści tylko dlatego , że to ksiądz.

Wons
3 lat temu

Dzięki za instruktaż. Jadę nawalony. Rozbijam auto. Spokojnie idę do domu. Przyjeżdża policja, w alkomat dmucha trzeźwy kierowca. Dzięki do widzenia.

Joanna
3 lat temu

Po co tyle nienawiści.

Ja się dołożę
3 lat temu

To może by tak zrobić zbiórkę na nowy samochód dla księdza? Nowy, bezpieczny, dobrej marki. S klasa dla poważnego człowieka

Gimbo
3 lat temu

Świetny artykuł dla lewackich Kanalii

Carlos
3 lat temu

Jaka nowa ta Scania jak to rocznik 2018….

53
0
Napisz co o tym sądziszx