Powracamy do wczorajszego ataku na Strażnika Miejskiego. Policja zatrzymała podejrzanego o uderzenie strażnika w twarz, co spowodowało u niego uraz szczęki..
Poszkodowany został zabrany do poznańskiego szpitala, gdzie interweniował chirurg szczękowy.
Powodem interwencji na Placu 23 stycznia było odpalanie fajerwerków oraz spożywanie alkoholu. W dodatku dwie osoby głośno się zachowywały. Po chwili do 2 osób podeszlo kolejne 5, które były za transformatorem. Jeden z nich uderzył strażnika, a cała grupa uciekła.
Śledź nas w Google News!
Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.
Obserwuj nas w Google News