Ostrowianin walczy o życie pod ECMO. 38-latce się nie udało

Od około 2 tygodni walczy o życie 30-letni ostrowianin, u którego 3 tygodnie wcześniej wykryto zakażenie koronawirusem. Swoją walkę natomiast przegrała 38-latka z Pleszewa. Oboje byli podłączeni pod ECMO (płucoserce)

Ostrowianin trafił na oddział covidowy 3 tygodnie temu. Po niespełna tygodniu stan znacząco się pogorszył. Podjęto decyzję, że konieczne jest podłączenie pod płucoserce tym celu przetransportowano go do poznańskiego szpitala śmigłowcem LPR. W ostatnich dniach podjęto próbę odłączenia go spod tej specjalistycznej aparatury, ale płuca nie podjęły samodzielnej pracy. Mężczyzna nie był zaszczepiony, ale też nie miał chorób współistniejących.

W podobnym czasie również pod ECMO została podłączona mieszkanka Pleszewa. Niestety jej walka o życie zakończyła się niepowodzeniem. Kobieta była w ciąży i udało się uratować dzieciątko. Żeby je uratować musiano w 6. miesiącu ciąży wykonać cesarskie cięcie.

Stan dziecka z uwagi na wczesniactwo nie jest jeszcze dobry.

POLECANE NEWSY

Śledź nas w Google News!

Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.

Obserwuj nas w Google News
CZYTAJ  Czujki będą obowiązkowe. Są nowe przepisy ❗
Subskrybuj
Powiadom o
139 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Do O! Kolejni
2 lat temu

I na co tyle pisania? Ile czasu na to straciłeś? Czasu nie wrócisz, zaszczepileś się to z tym musisz żyć. A ilość twoich wypocin świadczy o twojej postępującej chorobie umysłowej. Idź na jakąś imprezkę, może jakąś petardą wyłapiesz to ci się odwróci w główce bo na razie to stwierdzam przypadek beznadziejny.

krzysztoftig
2 lat temu

no i gitara my niebiorący udziału w eksperymęcie medycznym ” pozdychamy ” no to zaszczepieni będziecie bezpieczni ALE CZY NAPEWNO ???
Naprawde nie życze wam żle ale pewien profesor z USA powiedział że zaczniecie umierać w ciągu pięciu lat na między innymi na zawały serca, i się pytam KTO ZA TO BĘDZIE PŁACIŁ

O! Kolejni
2 lat temu

Grudzień 2021 – 500 norek chorych bezobjawowo na kwarantannie, 15 zmarło (ze śmiechu) po przeczytaniu kilku komentarzy zaszczepów, zwłaszcza Rado 77. 🤣☠️

O! Kolejni
2 lat temu

Marc Bernier, czyli Mister Anti-Vax, jak sam się siebie nazywał, prowadził swój program przez 30 lat. Jego przyjaciele z Daytona Beach na Florydzie wspominają, że przeciwnikiem szczepień był od zawsze.

Jest to zresztą stały motyw spotkań przeciwników szczepień — swastyki i hasła: „nie damy się nazistom”, „brońmy dzieci przed nazistami”, „szczepienia to holocaust”. Bernier zdanie zmienił zbyt późno

O! Kolejni
2 lat temu

W ciągu sierpnia i września na COVID-19 zmarło co najmniej sześciu konserwatywnych amerykańskich prezenterów radiowych, którzy na różne sposoby walczyli z ograniczeniami związanymi z pandemią, noszeniem masek i utrzymywaniem dystansu socjalnego. Wszyscy byli przeciwnikami szczepień.

Ostatni z nich, Bob Enyard, pastor mający własną kongregację i popularny program radiowy, odmówił przyjęcia szczepionki, bo jego zdaniem jest robiona z komórek pobieranych z “zamordowanych dzieci”. Jego program nazywał się: Real Science.

Enyard wzywał do bojkotowania szczepień, by doprowadzić do wywarcia “presji na zabójców dzieci” i do stworzenia szczepionki „moralnie czystej”.
Enyard zmarł we wrześniu, po dwóch tygodniach walki z koronawirusem

Zdanie przed śmiercią zmienił za to Dick Farrell, pochodzący z Nowego Jorku znany dziennikarz, który przez wiele lat współpracował z Newsmax.
Ostatnie tygodnie życia Farrell spędził na intensywnym przekonywaniu swoich słuchaczy — a język miewał barwny — że i wirus i szczepionka to jedna wielka bzdura, a wariant Delta został wymyślony osobiście przez doktora Anthony’ego Fauciego, żeby utrzymywać Amerykanów w ciągłym strachu o życie.

Inny znany prezenter, Phil Valentine z Nashville, chciał się nawet założyć ze swoimi słuchaczami, że jego szanse na śmierć w przypadku zakażenia koronawirusem to zaledwie 1 proc. Jego test na COVID-19 okazał się pozytywny.

Valentine zdanie zmienił dopiero, gdy przez komplikacje zachorował na zapalenie płuc. Rodzina w jego imieniu zapewniała w mediach społecznościowych, że nigdy nie był całkowicie przeciwko szczepieniom

O! Kolejni
2 lat temu

W Teksasie zmarł z powodu COVID-19 30-letni Caleb Wallace. Mężczyzna organizował protesty przeciwko środkom bezpieczeństwa wprowadzanym w związku z pandemią koronawirusa.
30-letni ojciec trójki dzieci pomagał w zeszłym roku organizować demonstracje, aby zaprotestować przeciwko środkom bezpieczeństwa w związku z pandemią pandemii, w tym lockdownom, maskom i szczepieniom.

Zdecydował się leczyć się iwermektyną, lekiem przeciwpasożytniczym stosowanym do odrobaczania koni, oraz dużymi dawkami witaminy C, cynku i aspiryną.

O! Kolejni
2 lat temu

Włoskie media żyją historią zagorzałego przeciwnika szczepień przeciwko COVID-19, który przekonał się o istnieniu pandemii dopiero na łożu śmierci. 66-latek poprosił zespół lekarzy, aby zapisali słowa, które później trafiły do jego nekrologu.
Pogrzeb odbył się w poniedziałek w kościele San Sebastiano w Belvedere
Rodzina zmarłego przyznała, że także nie wierzyła w pandemię
Niektórzy przyjaciele Giuseppe po jego śmierci postanowili się zaszczepić

Giuseppe Giuca miał 66 lat i mieszkał w Syrakuzach na Sycylii. Swoim znajomym w ulubionym barze powtarzał to, co mówią wszyscy antyszczepionkowcy: COVID-19 nie istnieje, szczepionka to biznes firm farmaceutycznych. Następnie mężczyzna zachorował i trafił do szpitala Umberto I w Syrakuzach.

Lekarze przez dwa tygodnie walczyli, aby uratować 66-latka od śmierci. Gdy pacjent zdał sobie sprawę, że nic więcej nie da się zrobić, podyktował jednej z lekarek słowa, które później umieszczono w jego nekrologu: „Gdybym uwierzył w pandemię… gdybym uwierzył w koronawirusa… dzisiaj opowiadałbym inną historię, zupełnie inną”.

O! Kolejni
2 lat temu

Hai Shaulian, znany w Izraelu aktywista sprzeciwiający się szczepieniom przeciw COVID-19, zmarł w poniedziałek rano w szpitalu w mieście Holon po zakażeniu koronawirusem
Shaulian wzywał swoich zwolenników w mediach społecznościowych, by ci nie szczepili się na COVID-19. Aktywista przekonywał, że „epidemii nie ma, a szczepionki są niepotrzebne i groźne”.
Shaulian przed śmiercią umieścił na swoich kanałach w mediach społecznościowych nagranie ze szpitala. Mówił na nim, że jest podłączony do tlenu, bez którego by się udusił. – Gdybym się odłączył i przeszedł trzy kroki – zemdlałbym. Bardzo kaszlę i czuję duszności – opisywał swój stan.

O! Kolejni
2 lat temu

Belg Frederic Sinistra nie chciał się zaszczepić na COVID-19 i uważał, że sam wyleczy się po zakażeniu „małym wirusikiem”. 41-latek, mistrz świata w kickboxingu, zmarł niedługo po wypisaniu się na własne życzenie z oddziału zakaźnego. Koronawirus pokonał „najsilniejszego człowieka w kraju”.
Pod koniec listopada 41-letni kickboxer Frederic Sinistra zaraził się koronawirusem i trafił na oddział intensywnej opieki medycznej. Sportowiec wcześniej odmawiał przyjęcia szczepionki na COVID-19, najpewniej uznając, że młody wiek i doskonała forma fizyczna uchronią go przed ciężkim przebiegiem zakażenia. Otwarcie krytykował też noszenie maseczek ochronnych i wprowadzanie paszportów covidowych, a koronawirusa nazywał „małym wirusikiem”.

O! Kolejni
2 lat temu

O! Kolejny szur, który przytacza urojone historie. To zawsze w waszych wymyślonych na szybko postach jest „szwagier”, „sąsiadka”, „pielęgniarka, która zaginęła”, „hanka mostowiak”, „kolega z pracy mojej ciotki”.

Za klasykiem
„To nie moje są słowa
To legenda ludowa”
🤣
A tymczasem odsyłam was do garstki artykułów o martwych nieszczepach, których reprezentację przytoczyłem poniżej. To ludzie, których możecie sobie sprawdzić po inieniu i nazwisku, a nie jakieś tam foliarskie pierdoły, w które wierzą tylko strachliwe cieniasy, co się nawet zaszczepić nie potrafią. Już nie płaczcie, no

139
0
Napisz co o tym sądziszx