Około godziny 3.30 doszło do pożaru hotelu Villa Royal. Ogień pojawił się na ostatniej kondygnacji w części znajdującej się bliżej ulicy Sienkiewicza. O 4.30 nadal były widoczne płomienie. Akcję utrudniała wysokość. Z hotelu ewakuowano gości związanych z organizacją jednej z imprez rozrywkowo-sportowych.
Ewakuowano 34 osoby w tym część za pomocą podnośnika koszowego. Na miejsce skierowano 3 wozy z podnośnikami koszowymi, cysternę, kontener do uzupełnienia butli z powietrzem. W sumie 19 wozów i ponad 60 strażaków.
Dwie osoby z objawami podtrucia dymem przewieziono do szpitala. Niektórzy goście ewakuowali się bez butów. Zarządzanie kryzysowe zarówno miejskie jak i powiatowe zorganizowało autobus dla ewakuowanych gości.
Pożar objął wschodnią część hotelu. Można wstępnie stwierdzić, że połowa dachu uległa zniszczeniu.
Z zapisów historycznych wiadomo, że wcześniej była to willa Kupkego. Powstała w 1900 roku. Późniejszy właściciel, doktor Hugon Krug, ukrywał w niej podczas II wojny światowej prześladowanych Polaków. Wydawał im bezpłatnie leki i fikcyjne świadectwa choroby. Krótko po wojnie zaadaptowano na siedzibę Służby Bezpieczeństwa.
Więcej o pożarze oraz zdjęcia z lotu ptaka
Spalona Villa Royal z lotu ptaka. Pierwsze hipotezy z przyczyną pożaru
