Wraca nauka zdalna. Znamy szczegóły

Chora na COVID-19 Patrycja urodziła córeczkę. Nie miała okazji nawet jej przytulić. Jej mąż został sam z dwójką maluchów
Patrycja Beczek (24 l.) z Radoryża Smolanego (woj. lubelskie) zmarła po zakażeniu koronawirusem. Osierociła dwójkę malutkich dzieci – Mikołaja (1,5 r.) i Klarę (1 mies). Córeczkę urodziła, będąc już w szpitalu. Nie miała okazji nawet jej przytulić. Z maluchami sam został jej mąż Mateusz (26 l.).

Dzielny tata robi co może, żeby zapewnić swoich pociechom jak najlepszą przyszłość. Wszyscy możemy mu w tym pomóc, wspierając go na portalu zrzutka.pl.
W połowie grudnia okazało się, że pani Patrycja jest zakażona koronawirusem. Nie była zaszczepiona. Kilka dni później jej stan się pogorszył i trafiła do szpitala. Najpierw w Puławach, potem w Lublinie. Tu urodziła się Klara. Dziewczynka przyszła na świat dzięki cesarskiemu cięciu.
– Córeczka była w złym stanie. Trafiła do inkubatora. Na szczęście nie zaraziła się covidem. I teraz powolutku robi się coraz silniejsza – opowiada Mateusz Beczek, który dopiero co dostał możliwość pierwszych odwiedzin u małej.

Niestety mama Klary przegrała walkę z chorobą. Nie pomogło podłączenie do sztucznego płuca. Po miesiącu walki zmarła. Pan Mateusz został dwójką małych dzieci. Teraz sam musi stawić czoło nieprzychylnej rzeczywistości.



I bardzo dobrze że nie wszyscy w twojej rodzinie się zaszczepili, to już byłby dramat jakby w jednej rodzinie byli wszyscy tak pier***nięci jak ty.

A kto to jest ten Minister chorób i nagłej śmierci. Odp.jest jedna, to pionek na szachownicy sekty pisowskiej. Nie ważne jest zdrowie psychiczne dzieci, młodzieży a ideologia łamania praw obywatelskich. Cichaczem kupiono do tego celu sławnego już Pegazusa gdzie śledzi się wszystkich obywati. A więc uważajcie bo nawet we własnym domu nie macie prywatności. Wielki Bos sekty Czuwa nad wami

Kam Czytasz z fusów? Próbujesz się dowartościować pisząc pod wieloma nickami wspierasz samą siebie żałosne,wołasz o pomoc a nikt Cię niesłyszy.

Moja siostra pracuje w szpitalu. Takich luzów i wysokich wypłat nie miała przed covidkiem. Ma nadzieję, że to jeszcze potrwa. Aaaaa….nie jest zaszczepiona i ciągle żyje.