Ciężarówka zgubiła naczepę na Rondzie Bankowym (wideo)

Ten Jacek i Olek to piękne komentarze,Jacku poczytaj na e transporcie a może ktoś mu do checy odpiął a ty zaraz wina kierowcy.teraz Olek jeździsz pewnie osobowym albo tak jak napisał kolega wcześniej autobusem ale jak jeździsz to napewno dajesz auto czasami do mechanika na wymianę klocków albo opon a czy ty po przejechaniu tych 100km sprawdzałeś kiedyś koła czy się nie poluzowało! pozdrawiam .

Ludzie gonią na złamanie karku a durny kaczor za wszelka cenę naród chce jeszcze bardziej poróżnić . A co za tym idzie idioci dają się robić w bambuko . A z mojej strony to dopierniczyc z dwa tysięcy mandatu i by się nauczył pamiętać że pracuje w transporcie i musi być czujny dwa razy bardziej .

Takie rzeczy się zdarzaja przyczyną jest nie dbałość o stan luzu na siodle lub brak kontroli sworznia a wszystko to bo trzeba jechać bo klient czeka jak kierowca czeka pul dnia na rozładunek to wszyscy to mają to głęboko gdzieś łącznie ze spedytorem pozdrawiam drajwerow

A jak ktoś chce się dowiedzieć coś więcej na temat naczep które się odpinają to proszę poczytać na ten temat
https://40ton.net/slad-na-siodle-moze-zapowiadac-zgubienie-naczepy-przestroga-z-norweskiego-badania/
Do Jacka
1.ciezarowka max 90
2. Olek rozumiem że nigdy nie miałeś awarii w osobowym chyba że tylko jeździsz autobusem albo jako pasażer
A tutaj wybitny komentarz u Pana suwerena naczepę jak spina kierowca z ciągnikiem to spina się automatycznie i siedzi w siodle ale to tylko żelastwo i może się uszkodzić i się odpiąć
Sam jestem kierowca tyrrrrrrra i zawsze sprawdzam czy jest spięte siodlo bo nigdy bym nie niechcial czegos takiego przeżyć

Czyżby giernal za mocno po nosie