Na sobotę zaplanowano uroczystość pogrzebową Pauliny D., którą zgwałcono i zamordowano na Malcie. 29-letnia kobieta pochodziła z Niedźwiedzia oraz kończyła Zespół Szkół Usługowych w Ostrowie Wielkopolskim. Ostatnie lata postanowiła spędzić w dużo cieplejszym klimacie, na wymarzonej wyspie.
Rodzina w końcu będzie mogła pochować Paulinę w rodzinnej miejscowości. Na sobotę 5 lutego zaplanowano uroczystość pogrzebową. Całość rozpocznie się od Różańca – godz. 10:00. Pół godziny później zostanie odprawiona Msza św. żałobna w kościele p.w. św. Anny w Niedźwiedziu, po której nastąpi odprowadzenie Zmarłej na miejsce wiecznego spoczynku.
Niemal do ostatniej chwili rodzina przeżywała traumę. Spowodowana była trudnościami w transporcie ciała z Malty do Polski, co powodowało obawy, że ciało nie dotrze na sobotni pogrzeb. Wybrano wariant, w którym najpierw trumna poleciała do angielskiego Heathrow, a stamtąd do Warszawy.
Problem wynikł z tego, że najpierw w środę rano liniami lotniczymi Air Malta przetransportowano ciało na lotnisko Londyn Heathrow. Jeszcze w czwartek ciało miało trafić do Warszawy. Tak się jednak nie stało. Doszło do skutku dopiero w piątek rano. Rodzina przez chwilę nie wiedziała gdzie dokładnie znajduje się ciało bliskiej ich osoby.
Miesiąc temu media na Malcie oraz w Polsce obiegła wstrząsająca wiadomość o odnalezieniu ciała młodej Polki. Wiadomo było, że została zamordowana. Późniejsze badania potwierdziły, że sprawca zgwałcił ją.
Na Maltę wyjechała w 2018 roku. Feralnego dnia została zamordowana w tamtejszym parku, w którym zazwyczaj dokarmiała bezpańskie koty. Na ciele Pauliny stwierdzono liczne ślady agresji.
Ciało odnalazł przypadkowy przechodzień w niedzielę rano. Tego samego dnia w sprawie zatrzymano 20-letniego mieszkańca miasta Żejtun. Jest on podejrzewany o zamordowanie Polki.
Maltańska telewizja TVM informuje, że Paulina została zamordowana w miejscu, w którym ją znaleziono – na jednej z ramp prowadzących od wybrzeża do parku.
Śledczy na jej ciele stwierdzili obrażenia od klatki piersiowej w górę oraz na szyi, co wskazuje na to, że ktoś próbował ją udusić. Sekcja zwłok wykaże czy została wykorzystana seksualnie, o czym wspominają inne media.