Lekarka winna śmierci ciężarnej

W 2014 roku zmarła 27-letnia kobieta w ciąży. Natalia G. zemdlała w domu. Została zabrana do ostrzeszowskiego szpitala, gdzie po odzyskaniu przytomności uskarżała się na silny ból brzucha. W szpitalu zajęła się nią lekarka Anna M., która nie zleciła badań pozwalających postawić diagnozę i wdrożyć odpowiednie leczenie. Zleciła podanie kroplówki i tabletki przeciwbólowej. Młoda kobieta zmarła po 12 godzinach z powodu rozległego krwotoku wewnętrznego. Powodem była ciąża pozamaciczna.

Rodzina zmarłej powiadomiła prokuraturę, która wszczęła śledztwo. Powołani biegli stwierdzili, że pacjentka powinna zostać zbadana ginekologicznie, mieć wykonane USG i trafić na stół operacyjny. W 2019 roku Sąd Rejonowy w Ostrzeszowie wydał wyrok roku i 9 miesięcy więzienia oraz 10-letni zakaz wykonywania zawodu. Biegli uważali, że była szansa uratować Natalię G.

Ostrzeszowski sąd uznał, że oskarżona rażąco naruszyła podstawowe zasady obowiązujące lekarza przy diagnostyce. Kaliski sąd okręgowy obniżył wymiar kary do roku pozbawienia wolności i zakazu wykonywania zawodu przez 8 lat. Jest to już trzeci wyrok karny Anny M. za narażenie zdrowia i życia pacjentów. Skazana lekarka w przeszłości była dwukrotnie karana, każdorazowo wyrokami Sądu Rejonowego w Dzierżoniowie.

Wyrok jest prawomocny.

POLECANE NEWSY

Śledź nas w Google News!

Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.

Obserwuj nas w Google News
CZYTAJ  Taksówkarz stał się ofiarą roztargnienia
Subskrybuj
Powiadom o
37 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Mika
2 lat temu

Co to za kraj, gdzie facetowi za nieumyślne zabicie psa grozi większa kara niż lekarce recydywie, która przyczyniła się do śmierci ciężarnej kobiety. Wstyd!

37
0
Napisz co o tym sądziszx