Wizyty w kompleksach saun kojarzą nam się z relaksem i wypoczynkiem. Zupełnie inne odczucia ma młoda ostrowianka, która skorzystała z oferty Park of Poland – Suntago. Na jednej z grup podzieliła się swoimi przykrymi wspomnieniami. W wyniku zabrania jej ręcznika została zmuszona do biegania nago w jego poszukiwaniu.
Nie polecam saun. Szafki nie działają. Do tego ludzie nie mają za grosz szacunku do drugiej osoby, są głośno nie da się wypocząć. Do tego zostały nam skradzione ręczniki i klapki chłopaka. Jeszcze nigdy nie spotkaliśmy się z czymś takim… i na to wszystko nie działają barierki na sauny, kupuje się bilety droższe a nikt tego i tak nie sprawdza wiec osoba która nie wykupiła saun może sobie wejść za darmo. Nigdy więcej nie odwiedzę saun w suntago. Powinnismy się szanować, raczej nikt nie chciałby wyjść z sauny parowej i zobaczyć ze nie ma się w co okryć -,-
Baseny super i napewno odwiedzę. Ale nigdzie na saunach nie spotkałam się z tym żeby ludzie się tak traktowali. Pani miałaby ochotę po wyjściu z sauny biegać po całym saunarium bez niczego? Bo ja nie bardzo. A zostałam do tego zmuszona.
