Przed godziną 14.30 galeria Ostrovia otrzymała maila informującego o podłożonym ładunku wybuchowym. Choć jego wiarygodność była niska, zgodnie z procedurami wewnętrznymi zdecydowano się ewakuować klientów oraz personel.
Na miejsce przyjechali policjanci, a wśród nich funkcjonariusz wyszkolony do ładunków wybuchowych. Bomby jednak nie znaleziono.
Śledź nas w Google News!
Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.
Obserwuj nas w Google News