Spór o wodę butelkowaną wśród radnych

Temat wody butelkowanej stał się kością niezgody na ostrowskiej sesji rady miejskiej. Wątek poruszył radny Szymon Matyśkiewicz, który zwrócił uwagę na możliwość wygospodarowania dodatkowych pieniędzy w budżecie miasta. Swoją drogą dziwne, że nie był tak aktywny w kwestii racjonalizacji wydatków, kiedy podejmowano decyzję o utwardzeniu fragmentu ulicy Oliwkowej, przy której radny akurat mieszka.

Mając na uwadze stan budżet naszego miasta oraz stan środowiska. Radny Szymon Matyśkiewicz uważa, że powinno się zrezygnować z podawania butelkowanej wody na terenie urzędu miasta, a zwłaszcza podczas Sesji rady miejskiej oraz komisji. Dodał, że woda płynąca w ostrowskich kranach jest ciągle monitowana i sprawdzana pod kątem przyjętych norm. Przejście na dzbanki z wodą zaoszczędzi środowisku opakowań. Porównując ceny wody butelkowanej i tej z kranu. Tysiąc litrów wody z kranu kosztuje tyle co 2 litry wody butelkowanej. Ta zmiana pozwoli zaoszczędzić pieniądze w budżecie miasta.

Po chwili nie wytrzymał przewodniczący rady miejskiej Jarosław Lisiecki, który powiedział: Nie wyobrażam sobie, ponieważ jest to zgromadzenie publiczne, żeby zmusić kogokolwiek, bo nie każdy chce pić wodę butelkowaną. To tak jakby powiedzieć, że należy pić kawę czarną bez mleczka.
Jak widać dosłownie przytoczona wypowiedź Jarosława Lisieckiego jest bez ładu i składu i bez zachowania zasad logiki. Zresztą reakcja radnego Matyśkiewicza, który chwycił się w tym momencie za głowę była najlepszy komentarzem.

POLECANE NEWSY

Śledź nas w Google News!

Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.

CZYTAJ  Taksówkarz stał się ofiarą roztargnienia
Obserwuj nas w Google News
Subskrybuj
Powiadom o
37 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Bobuś
2 lat temu

Nie wybierajcie po raz wtóry tych samych ludzi. Postawcie na nowe twarze nie uwikłane w nic.

Hbbnjjj
2 lat temu

Oczywiście na wyjściu ze stacji uzdatniania woda jest jak najbardziej OK ale później płynie w rurach żeliwnych, ołowianych czy azbestobetonie i tutaj nie wiadomo co mamy w kranie

życie na butelce
2 lat temu

Czy ten antybutelkowy radny to ten sam, co w ubiegłym roku razem z inną radną „zdobył” zatrudnienie w miejskiej spółce?

mm
odpowiada  życie na butelce
2 lat temu

Ten sam . Jeden antybutelkowy druga zwolenniczka różowych skrzyneczek menstruacyjnych w szkołach. Ma parlament europejski panią Szpurek ,sejm panią Jachirę to Ostrów nie może być gorszy.

Zenek
2 lat temu

Jakie miasto tacy radni 🤣🤣🤣

polkosktak
odpowiada  Zenek
2 lat temu

no i oczywiście jaka włodarka tacy wybrani

Ostrowiak
2 lat temu

Najlepsze jest to że za ten idiotyczny pomysł w grudniu dostanie niezła premię pewnie. Gadać by gadać. Weź się za robotę normalną

Karol3414
2 lat temu

Komuś się chyba pomyliły słowa, „monitować” to nie to samo co „monitorować”. No i radny nie wziął pod uwagę, że woda z kranu którą się pije podlega jeszcze dodatkowej opłacie za ścieki, a „ogrodowej” pić nie wolno, bo zgodnie z umową służy ona tylko do podlewania.

G. M.
2 lat temu

,, Chłopcy przestańcie bo się źle bawicie dla was to jest igraszką nam idzie o życie „.

Pewnik
2 lat temu

Pijcie wodę z kranu! A nie butelki o to szklane, z wyższej półki. Nieroby!!

Dobrobyt im w d...ach grzebie
2 lat temu

Takich jak oni to aby wywieźć na taczce prosto na kompostownik.

jaja
2 lat temu

Ludzie, dajcie na luz. Nie było sporu, było idiotyczne wystąpienie jednego radnego. Taki już jest, a opowiada że za kilka lat będzie prezydentem Ostrowa. Ciekawe.

37
0
Napisz co o tym sądziszx