Aż 220 kilometrów na godzinę mógł jechać kierowca audi, który w środku nocy pędził jedną z ulic i wjechał w tył taksówki. W wypadku zginęło dwóch kierowców, z czego jeden z nich był reanimowany.
Do wypadku doszło w sercu Wielkopolski, w Poznaniu na ulicy Krzywoustego. Jest to główna droga wjazdowa od strony Ostrowa Wielkopolskiego. Jak ustalili policjanci, kierowca skody roomster (taksówka) stał na zatoczce. Nagle pędzące audi w kierunku ronda Rataje wjechało w tył taksówki.
Policja zamknęła całą ulicę Krzywoustego, co spowodowało poranne utrudnienia w ruchu. Te mogły dotknąć także mieszkańców naszego regionu dojeżdżających do stolicy Wielkopolski.
Autem pędził 16-latek bez prawa jazdy.