Auto zostało zmiażdżone. 36-latek nie miał żadnych szans

36-latek kierując mercedesem na zimowych oponach za łukiem drogi stracił panowanie nad autem i uderzył w narożnik samochodu ciężarowego wiozącego pni ściętych drzew. W wyniku odniesionych obrażeń zginął na miejscu.

Co ciekawe, zgłaszający poinformował służby ratownicze o zderzeniu dwóch aut osobowych. Strażacy na miejscu zauważyli, że w zdarzeniu bierze udział samochód ciężarowy zarejestrowany w Kaliszu oraz osobowy mercedes z powiatu namysłowskiego.

Samochód ciężarowy po zderzeniu, przy uszkodzonym lewym kole zjechał w prawo do rowu. Osobówka przejechała jeszcze spory odcinek drogi i również wjechała do rowu po swojej stronie jazdy.

Lewa część osobówka została zmiażdżona. 36-latek zginął na miejscu. Natomiast 49-letniemu mieszkańcowi powiatu wieruszowskiego, jadącemu ciężarowym volvo, nic poważnego się nie stało.

Do wypadku doszło dzisiaj po godzinie 10 na drodze krajowej nr 39 w powiecie kępińskim.

POLECANE NEWSY

Cuda się zdarzają Maksio Marecki uratował Laurkę

Taksówkarz stał się ofiarą roztargnienia

2-letnie dziecko uwięzione w mieszkaniu (Z REGIONU)

Nie przeżyła potrącenia przez śmieciarkę (Z REGIONU)

Ostatni moment by zapisać się na bezpłatne badania

Weekend po ostrowsku – smacznie, sportowo i aktywnie!

UDOSTĘPNIJ

Tweetnij