3-latek w tarapatach. Zaklinował się w nakładce toaletowej (ZDJĘCIA)

Nietypowe zdarzenie wpłynęło do ostrowskich strażaków przed godziną 9.30. W jednym z mieszkań w bloku przy ulicy Szczecińskiej w Ostrowie Wielkopolskim znajdował się 3-latek w tarapatach.

Dziecko utknęło w plastikowej nakładce na toaletę. I nie była to tylna część ciała, a głowa. 3-letni chłopiec włożył głowę w otwór, ale wyjąć już jej nie potrafił. Również jego mama nie znalazła sposobu na bezpieczne pozbycie się nakładki. Postanowiła wezwać strażaków.

Ci weszli do mieszkania i rozcięli plastikowy element. Na pytanie czy matka nie mogła tego zrobić, warto wziąć pod uwagę, że operowanie ostrym narzędzie przy głowie ruchliwego 3-latka nie byłoby rozsądne.

Identyczna historia miała już miejsce w Ostrowie Wielkopolskim. Wówczas rodzic zapakował dziecko do auta i podjechał do strażaków, wszystko ładnie dokumentując.

POLECANE NEWSY
CZYTAJ  Debatowali z młodzieżą o zagrożeniach
Subskrybuj
Powiadom o
37 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
ig
2 lat temu

Gówniak klozetowy, beneficjent- bękart pińcet plusów, pokolenie stracone.

Ubi dubi dub
2 lat temu

Pewnie szukał klocka haha 😋😋😋😋

Swój
2 lat temu

Matka powinna zapłacić za przyjazd strażaków to nie jest wytłumaczenie nie dusił się bez celowe takie przypadki to straż miejska

Dominik
odpowiada  Swój
2 lat temu

Akurat co miesiąc się płaci więc powinno mieć się darmowy dostęp

bc
2 lat temu

Do tych, co piszą, że matka mogła sama to przeciąć: też kiedyś mi się wydawało, że w każdym domu są narzędzia. No i może za komuny były, bo większości rzeczy nie można było kupić i trzeba było „Zrób To Sam”. Ale jak jakieś 5 lat temu w domu znajomych potrzebny był śrubokręt, a widać było, że sami sobie nie poradzą z naprawą, to oni zdziwieni, że takich rzeczy to nie mają. Wtedy mnie to zaskoczyło, ale od tego czasu już kilka razy się okazywało, że w domu jest z narzędzi tylko śrubokręt.
a taką nakładkę, to trzeba mieć czym przeciąć, bo zwykłym nożem można było zrobić krzywdę dziecku. Tyle, że mogła to dziecka zawieźć gdzieś na pogotowie czy policję, a nie wołać wozy bojowe.

Dorota N.
odpowiada  bc
2 lat temu

Powinna jechać z dzieciakiem do strażaków, a nie ich wzywać!

Rocznik 1964
2 lat temu

To tylko dziecko. Matka zareagowała . Wszystko dobrze się skończyło.

Nieszczepiony ateista
2 lat temu

Czytam te wasze komentarze i wiara w ludzi zanika. Idealni się znaleźli.

Go.
odpowiada  Nieszczepiony ateista
2 lat temu

Tym wszystkim oszołomom chyba się nudzi, jazdę z wypadku sobie zrobili. Nawet nie chce im się czytać ze zrozumieniem, a prawda jest taka, że sami z siebie robią pośmiewisko 🙈

McJ
2 lat temu

Jeden gorszy dzień i to zdjęcie będzie prześladować młodzika przez całe życie…

Www
2 lat temu

Kiedyś słyszałem historię ze soru że szpitala że facetówi penis się zaklinowal w szyjce szklanej butelki po soku nastąpiła silna opuchlizna i facet a raczej idiota wylądował w szpitalu mógł też straż wezwać

ig
odpowiada  Www
2 lat temu

szacun za podzielenie się swoimi przygodami

Tadziu
2 lat temu

Dobrze że straż to usunęła bo widać matka kompletnie nie rozgarnieta albo jeszcze gorzej mogła by na końcu dziecku odciąć głowę żeby zdjąć nakładkę

Mruk
2 lat temu

Ludzie kompletnie zidiocieli za chwilę będą straż wzywać i inne służby kiedy dzieciak nawali w majty

37
0
Napisz co o tym sądziszx