Ostrowianka, minister Marlena Maląg postanowiła powalczyć z handlem w niedziele. Chodzi o nowe pomysły obejścia prawa przez duże sieci. Wśród nieoficjalnych zapowiedzi pojawił się pomysł by sklepy Biedronka zakwalifikować jako czytelnie. Inne sklepy miałyby być placówkami medycznymi. Minister Maląg nie zgadza się na takie cwaniactwo.
Zwróciłam się do Państwowej Inspekcji Pracy o przeprowadzenie wzmożonych kontroli przestrzegania ustawy o ograniczeniu handlu w niedziele i w święta.
Część przedsiębiorców stale podejmuje próby nadużywania tych przepisów, interpretując wyjątki niezgodnie z celem ustawy, a niejednokrotnie ewidentnie ją łamiąc. Z informacji posiadanych przez resort wynika, że w najbliższym czasie handel w niedziele miałby być prowadzony w placówkach handlowych przekształconych w tym celu w placówki medyczne bądź czytelnie.