Kolejny pijany komendant straży pożarnej. Twierdzi, że miał ważny powód

Kolejny komendant straży pożarnej PSP z naszego regionu został zatrzymany za jazdę pod wpływem alkoholu. St. bryg. mgr inż. Tomasz Banaszak z Gostynia tłumaczy się, że było to spowodowane działaniem w stanie wyższej konieczności, ale policja tego nie potwierdza.

Według tłumaczeń komendanta Tomasza Banaszaka z Gostynia wynika, że w sobotę rano w czasie prywatnym jechał z synem do Wrocławia w sprawie wynajmu mieszkania. Nagle jego syn, który kierował samochodem, zaczął się krztusić landrynką. Kiedy pojazd się zatrzymał, Tomasz Banaszak wyciągnął syna i zastosował chwyt Heimlicha. Jak przekonywał w rozmowie, w ten sposób udrożnił jego drogi oddechowe. Wiedząc, że ważne jest podanie tlenu, postanowił podjechać do znajdującej się niedaleko miejsca stacjonowania karetek pogotowia ratunkowego. Banaszak relacjonował, że wsiadł za kierownicę auta i podczas zawracania na skrzyżowaniu został zatrzymany przez policję. Badanie alkomatem wykazało 0.66 promila – czyli stan traktowany jako przestępstwo.

I ostatnie zdanie jest jedynym, który pokrywa się z wersją gostyńskiej policji. Rzecznik policji znając już sprawę powiedział, że kierowca tego samochodu nie przedstawił, zatrzymującym go funkcjonariuszom, tej historyjki z zakrztuszonym synem. Mało tego. Kierowca został zatrzymany za przekroczenie prędkości o ponad 30 km/h w terenie zabudowanym i to było powodem kontroli drogowej.

Czy przełożeni pana komendanta Banaszaka potraktują historyjkę o synu jako wystarczające usprawiedliwienie czy bardziej będą polegać na ustaleniach gostyńskiej policji? Na ten moment stracił prawo jazdy i co warte podkreślenia w chwili zdarzenia był w czasie wolnym od pracy.

POLECANE NEWSY
CZYTAJ  Nie przeżyła potrącenia przez śmieciarkę (Z REGIONU)

Śledź nas w Google News!

Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.

Obserwuj nas w Google News
Subskrybuj
Powiadom o
23 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
mariano
2 lat temu

I pomyśleć że są kraje w których za taki stan byłby uznany za trzeźwego , … wielka sensacja że komendant straży … jechał prywatnie w czasie wolnym od pracy jakby było tajemnicą że w tym kraju nad Wisłą gdzie żyć nam przyszło za kierownicą po spożyciu można spotkać cały przekrój zawodowy ! Od posła , prawnika , policjanta , aktora ,księdza ,strażaka , górnika po rolnika , tapicera czy brukarza a nawet generała , kosmonautę ,tokarza i kogo jeszcze tam chcecie ( :

Andre
odpowiada  mariano
2 lat temu

W jakich to krajach można mieć prawie 0.7 promila??

mariano
odpowiada  Andre
2 lat temu

0,8 % –  Wielka Brytania (z wyłączeniem Szkocji), Irlandia, Lichtenstein, Luksemburg, Malta …

Gucio
odpowiada  mariano
2 lat temu

Lichtenstein, Luksemburg i Malta… No faktycznie. Państewka wielkości Ostrowa-jak ktoś puści bąka to wszyscy wiedzą kto.

Andre
odpowiada  mariano
2 lat temu

Dzięki za info ,tak jest .

Lubiący wypic
2 lat temu

Szkoda mi gościa tyłu pijanych jezdzi a jego oczernili jak nie wiadomo kogo. Zdjęcia pokazali i wogole jak jakiegos kryminalistę a on miał 0,66. Widać kawał chłopa mog się dobrze czuć. Co innego być wczorajszym a co innego być pijanym. Nie usprawiedliwiam go ale po co taka afera na całą Polskę.

al
2 lat temu

Też mi sensacja gdyby Pan Pułkownik miał 2,66 to inny temat a tyle to małe piwo.Poza tym po jakiego diabła taka sensacja. Ja też byłem zawodowym strażakiem i jak akcja się powiodła to żeśmy coś na szczęście wypili A Policja to by się wstydziła opisywać swojego sojusznika wyższego oficera, A może ta nasza Polska to już tylko szpiegowski i nie normalny kraj.

Gustaw
odpowiada  al
2 lat temu

A co k.. wa. Jemu wolno bo jest oficerem?

Trep
odpowiada  al
2 lat temu

Emeryt??? -gdybyś faktycznie nim był to byś nie wypisywał takich głupot na forum bo to straży chluby nie przynosi. Zasada stara jak świat-co się dzieje w jednostce pozostaje w jednostce.Policja zatrzymała komendanta Straży… Przypadek-nooo… zapewne…

1984
2 lat temu

„W tym kraju można być tylko pijakiem lub bohaterem. Normalni ludzie nie mają tu nic do roboty.”
 Marek Hłasko Ósmy dzień tygodnia

Urzedas
2 lat temu

Policjanci, strażacy, lekarze, murarze i nauczycielki to straszne pijaki. Co niektórzy potrafią się kamuflować ale nie zawsze to im wychodzi. Przykre ale prawdziwe

mieszkaniec
2 lat temu

co ten kredyt w Frankach z ludźmi robi .Nie lepiej to spokojnie żyć .

Tak
2 lat temu

Straż to stan umysłu

Przedstaw się
2 lat temu

Hehehhe Ta wyższa konieczność to gdzie? Na stres sobie walnął kielicha czy jak? 🙂

Ostatnio edytowany 2 lat temu by Przedstaw się
Stefan
2 lat temu

Polska to chory kraj, tu nie ma zycia na trzezwo.

Gość
odpowiada  Stefan
2 lat temu

Chory to jest twój łeb. Kraj może nie idealny-patrząc obiektywnie, raczej średni. Są lepsze i gorsze.

Joooj
2 lat temu

I po co nam te historyjki. Napiszcie cos weselszego we wiadomościach bo piszecie tylko samą depreche i o wypadkach.

23
0
Napisz co o tym sądziszx