Miał świecić przykładem, wolał wypić

Przełożeni oczekiwali od niego, że będzie świecić przykładem. Tymczasem komendant Straży Pożarnej w Gostyniu w czasie wolnym kierował samochodem pod wpływem alkoholu i przekroczył prędkość w terenie zabudowanym o ponad 30 km/h.

Po 26 latach służby w wieku 47 lat starszy brygadier stracił swoje stanowisko.

Kiedy policjanci zatrzymali go w miejscowości Kuczyna, wyczuli od niego woń alkoholu. Po przebadaniu alkomatem okazało się, że ma 0,66 promila w wydychanym powietrzu. Tym samym zgodnie z prawem popełnił przestępstwo, a nie wykroczenie. Był co prawda w czasie wolnym od pracy, ale jego tłumaczenie całkowicie nie współgrało z ustaleniami gostyńskich policjantów.

Według tłumaczeń byłego już komendanta Tomasza B. z Gostynia wynika, że w feralną sobotę rano w czasie prywatnym jechał z synem do Wrocławia w sprawie wynajmu mieszkania. Nagle jego syn, który kierował samochodem, zaczął się krztusić landrynką. Kiedy pojazd się zatrzymał, Tomasz B. wyciągnął syna i zastosował chwyt Heimlicha. Jak przekonywał w rozmowie, w ten sposób udrożnił jego drogi oddechowe. Wiedząc, że ważne jest podanie tlenu, postanowił podjechać do znajdującej się niedaleko miejsca stacjonowania karetek pogotowia ratunkowego. B. relacjonował, że wsiadł za kierownicę auta i podczas zawracania na skrzyżowaniu został zatrzymany przez policję. Policjanci powiedzieli, że powodem zatrzymania było jednak tylko przekroczenie prędkości i podczas kontroli B. nie przedstawiał żadnej historyjki o landrynce.

Jego obowiązki przejął bryg. Michał Pohl.

POLECANE NEWSY

Śledź nas w Google News!

Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.

Obserwuj nas w Google News
CZYTAJ  2-letnie dziecko uwięzione w mieszkaniu (Z REGIONU)
Subskrybuj
Powiadom o
12 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Skowyrna i dzika oraz uszczypliwa
2 lat temu

Jak oni walą…

Stefan
2 lat temu

Każdy każda na każdym stanowisku wala wódkę tylko on dał się złapać to cała tajemnica

DRON
2 lat temu

Gaszą ale pragnienie do alkoholu

karta
2 lat temu

dobrze ze nie powiedział ze pani w zabce mu zamiast wody sprzedała wóde a on nie poczuł bo tak to by była jej wina !

Synek
2 lat temu

Który strażak nie lubi a zwłaszcza OSP.

Różowa landrynka
2 lat temu

Dobry bajer to połowa sukcesu hahaha

kendziak
2 lat temu

Żyjemy w takich czasach że nie pozostało nic tylko się na****ć i przed siebie

Jacek
2 lat temu

Człowiek nie wielbłąd i napić się musi 😉

al
2 lat temu

Taka sensacja to chyba komendant nie był w pisie to i tak dobrze że nie pokazali gościa o 19.30 w wiadomościach (tych dobrych)…

Nb
odpowiada  al
2 lat temu

wyznawca rudego pieska Makreli

Ostrowiak
2 lat temu

No to były już komendant może otrzymać pseudonim LANDRYNA 😅

12
0
Napisz co o tym sądziszx