Jadł jabłko na torowisku. W akcji LPR i strażacy

Do zagadkowej sytuacji doszło na torach kolejowych na granicy powiatów ostrowskiego i oleśnickiego. Kobieta z pociągu Wrocław – Ostrów Wielkopolski powiadomiła służby o potrąceniu mężczyzny.

Na miejsce natychmiast wysłano strażaków z Ostrowa Wielkopolskiego, OSP Pawłów, OSP Sośnie oraz z powiatu oleśnickiego. Na miejsce doleciał również śmigłowiec LPR z Michałkowa. Wezwano również policjantów.

Do potrącenia miało dojść w rejonie Międzyborza pośród pól. Służby zaczęły przeczesywać pobliski teren, ale nigdzie nie znaleziono mężczyzny. Sprawdzono również dach pociągu i podwozie. Po rzekomo potrąconym smakoszu jabłka nie było ani śladu.

Policja prowadzi dalsze czynności w tej sprawie.

Zdjęcie poglądowe

POLECANE NEWSY

Śledź nas w Google News!

Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.

Obserwuj nas w Google News
CZYTAJ  Wpadł na osiedlowej uliczce. Cud, że nikomu nic się nie stało
Subskrybuj
Powiadom o
6 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Jan M
2 lat temu

Stanowczo nalezy sie kara za falszywe zgloszenie.

werto
2 lat temu

Jaki związek ma cała sprawa z jabłkiem?

M43
2 lat temu

Takie i inne spostrzeżenia to się powiadamia obsługę pociągu, a ta po ew. potwierdzeniu powiadamia swojego dyspozytora a ten dopiero służby. Pani pewnie chciała „zabłysnąć” i jej się to udało. Szkoda tylko że za to zapłaci wysoką grzywnę.

Osw
2 lat temu

Kobita może była po jabłku.

UKASZ
2 lat temu

To pewnie to jabłko ja u Adama i Ewy narobiło takiego szumu

Halucynacja
2 lat temu

Po ilu dawkach jest, że takie zwidy ma?

Ostatnio edytowany 2 lat temu by Halucynacja
6
0
Napisz co o tym sądziszx