Zachowanie 29-letniego sędziego wzbudziło podejrzenie osób biorących udział w meczu piłkarskim, odbywającym się w Kobylej Górze. Policyjny alkomat wskazał 1.2 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
Do tej skandalicznej sytuacji doszło w Kobylej Górze podczas meczu V ligi grupa III. Lokalny zespół podejmował Astrę Krotoszyn. Kiedy zachowanie sędziego wzbudziło podejrzenia, postanowiono wezwać policję. Zgłaszający zauważyli, że 29-latek z Kalisza zachowywał się nieodpowiednio i faworyzował Zefkę Kobyla Góra.
Interweniujący policjanci poddali arbitra kontroli trzeźwości. Okazało się, że mężczyzna podejmował czynności zawodowe będąc nietrzeźwym. Alkomat wskazał 0,62 mg na litr alkoholu w wydychanym powietrzu, co daje ponad 1.2 promila.
Sędzia odpowie teraz przed sądem. Poinformowano również Wielkopolski Związek Piłki Nożnej, który zawiesił mężczyznę w obowiązkach. Instytucja ma 2 tygodnie na podjęcie decyzji.
Mecz zakończył się wygraną lokalnej drużyny, dzięki dwóm strzelonym golom. Drużyna przeciwna żąda anulowania wyniku.