Sąd Okręgowy w Kaliszu rozpatrywał sprawę 51-letniego mężczyny, który w czerwcu 2021 roku w jednej z wsi na terenie powiatu pleszewskiego zgwałcił 8-letnią dziewczynkę. Sąd wymierzył karę 4 lat pozbawienia wolności i to biorąc pod uwagę fakt popełnienia przestępstwa w warunkach recydywy.
Feralnego dnia mężczyzna przebywał koło lokalnego sklepu. Na zakupy przyszła 8-letnia dziewczynka, która nie spodziewała się, że będzie to najgorszy dzień w jej życiu.
Po wyjściu ze sklepu oprawca zaczepił ją, chwycił za rękę, szarpiąc ją i grożąc pobiciem, zaciągnął 8-latkę za drzewa rosnące przy sklepie. Wtedy zmusił dziewczynkę do dotykania jego miejsc intymnych, a następnie zgwałcił.
W sprawie szokuje fakt, że mężczyzna był już wcześniej skazany za podobny czyn na karę 10 miesięcy pozbawienia wolności.
Gwałciciel przyznał się do postawionego zarzutu. Sędzia Anna Zawiślak z Sądu Okręgowego w Kaliszu wymierzyła karę 4 lat pozbawienia wolności. Jak przyznała, miała związane ręce, ponieważ wcześniej oskarżony za to zdarzenie usłyszał wyrok Sądu Rejonowego w Pleszewie. Ten jak się okazało nie był właściwy do rozstrzygania przestępstwa zbrodni. Tym samym Sąd Okręgowy w Kaliszu nie mógł wydać surowszej kary, a mężczyźnie groziło aż 12 lat więzienia. Prokuratura po wyroku sądu w Pleszewie nie zaskarżyła wyroku, uważając go za słuszny.
Mężczyzna nie może opiekować się małoletnimi przez 10 lat. Do ofiary nie może się zbliżać na odległość mniejszą niż 50 metrów.
Dodatkowo Sąd zasądził środek zabezpieczający w postaci terapii dla osób z zaburzeniami osobowości, mającej na celu zmniejszenie zaburzeń sfery popędowej, korekcji nieprawidłowych zachowań i postaw dotyczących sfery seksualnej, impulsywności i rozładowania agresji.