Mieszkańcy domków jednorodzinnych mogli założyć panele fotowoltaiczne i w ten sposób w ciągu około 6 lat przestaną płacić za prąd i pozostanie im uiszczanie opłaty za sieć wynoszącej około 20-25 zł za m-c. Gorzej mają mieszkańcy bloków, ale niektórzy znaleźli rozwiązanie.
Jeden z mieszkańców bloku przy ulicy Modrzewskiego w Ostrowie Wlkp. zamontował na balkonie zlokalizowanym od strony wschodniej 5 modułów mikrosolarnych. Te zasilają lampkę z akumulatorem i po wykryciu ruchu oświetlają wnętrze mieszkania.
Takie rozwiązanie może zdać egzamin w korytarzu, toalecie i być może łazience. Koszt lampki to około 43 złotych. Zakładając, że zastąpi godzinne świecenie się tradycyjnej 60 watowej żarówki przez godzinę czasu na dobę, inwestycja zwróci się już po trzech latach.
W Polsce są znane przypadki gdzie mieszkańcy montowali normalne panele fotowoltaiczne na balkonach i chwalili sobie to rozwiązanie.
Kto wie, może przedsiębiorczy ostrowianin wpadnie na inny pomysł i zasili lodówkę oraz telewizor?
