Co wiadomo nt. porwania 3-latki

W samo południe rozegrały się sceny grozy w Wolicy pod Kaliszem. Podczas spaceru z trzyletnią córką doszło do przewrócenia matki i wyszarpnięcia dziecka przez ojca. W akcji miało brać udział także dwóch innych mężczyzn.

Matka dziewczynki poza zgłoszeniem na policję, postanowiła również nagłośnić sprawę . Wszystko wskazuje na to, że miało miejsce tzw. „uprowadzenie rodzicielskie”. Takowych w 2020 roku było aż 600 w całej Polsce.

Porwanie rodzicielskie jest sytuacją, w której jedno z rodziców bez woli i wiedzy drugiego lub pod pretekstem krótkotrwałego pobytu wywozi lub zatrzymuje dziecko na stałe, pozbawiając tym samym drugiego rodzica możliwości utrzymywania kontaktu z dzieckiem w przysługującym mu – zgodnie z prawem – zakresie.

Z relacji matki i dziadka dziewczynki wiemy, że już rok wcześniej dochodziło do uprowadzeń tego samego dziecka. Po odzyskaniu kończyło się to miesięcznym płaczem dziecka podczas przebywania w przedszkolu.

Na dzisiaj ojciec nie jest pozbawiony praw opieki nad dzieckiem i bierze czynny udział do utrzymania tego stanu prawnego. Mężczyzna wysłał na policję wiadomość e-mail ze zdjęciem dziewczynki przekonując, że jest bezpieczna. Kaliska policja prowadzi działania zmierzające do namierzenia dziecka, żeby upewnić się czy faktycznie jest bezpieczne.

Matka dziecka przekonuje, że ojciec mógł zabrać je do Austrii. Dziadkowie dziewczynki mieszkają w powiecie ostrowskim.

POLECANE NEWSY

Śledź nas w Google News!

Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.

Obserwuj nas w Google News
CZYTAJ  Taksówkarz stał się ofiarą roztargnienia
Subskrybuj
Powiadom o
18 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Kpr
2 lat temu

Szkoda, że nie napiszą ile to matek po rozwodze komplikuje kontakt ojca z dzieckiem, wręcz robią wszystko by tego kontaktu nie było, rozwalając dziecku psychikę. Sam byłem w podobnej sytuacji dzecko 12 lat kiedy wszystko się zaczęło, przed rozwodem super kontakt z dzieckiem a po z dnia na dzień dziecko się odemnie odwrócilło brak kontaktu przez rok a w ciągu tego roku gdy dzecko miało 13 lat, cięcie się zyletkam, pojawił się alkohol, papierosy, o zachowaniu i słownictwie nie wspomnę, wizyty u psychologa , a jej mama zadowolona z siebie i problemu nie widzi.

Halina
2 lat temu

Ludzie wy się marnujecie…sami psycholodzy itp itd …jak łatwo osądzać ale tylko do momentu gdy to „mnie” nie dotyczy…najlepiej usiąść za srajfonem i pisać farmazony.

AdamTKMK
2 lat temu

Radzę sobie obejrzeć film ,,Tato”z Linda i Pazura w rolach takich ojców.Ja po rozwodzie jak przychodziłem do dziecka to najczęściej mama była z dzieckiem gdzieś w terenie,u koleżanki itd.Do tego straszenie ze się wyprowadzi z dzieckiem na drugi koniec kraju. No a jej monolog to była kasa,kasa,kasa…

Jarosław Mądry
2 lat temu

Rodzinna walka o 500+

18
0
Napisz co o tym sądziszx