Poszukiwany laweciarz, który odjechał po kolizji

Poszukiwany jest laweciarz, który odjechał po kolizji do której doszło w środowe popołudnie na skrzyżowaniu ulic Bema i Kordeckiego w Ostrowie Wlkp.

Po godzinie 16 kierowca peugeota jechał od strony urzędu skarbowego. Z przeciwka nadjeżdżała duża autolaweta mercedes atego, którego kierowca skręcając w prawo nie przewidział, że tył może zahaczyć o osobówkę.

Skutkiem jest uszkodzone koło, zderzak oraz wystrzelone poduszki powietrzne w peugeocie. Kierowca autolawety odjechał w stronę ulicy Krotoszyńskiej i dalej ulicą Bema w kierunku cmentarza.

Być może ktoś z państwa mijał się z tym samochodem i miał zamontowany wideorejestrator lub wie do kogo należy pojazd. Sprawę prowadzi policja w Ostrowie Wlkp.

POLECANE NEWSY

Śledź nas w Google News!

Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.

Obserwuj nas w Google News
CZYTAJ  Wpadł na osiedlowej uliczce. Cud, że nikomu nic się nie stało
Subskrybuj
Powiadom o
32 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
sk
1 rok temu

Dziękuję wszystkim za pomoc – sprawca namierzony – pozdrawiam.

Zenek
1 rok temu

Kierowca takiego zestawu z przyczepą nawet mógł nie poczuć, że o kogoś zachaczył. A po samej przyczepie dwuosiowej widać, że zachodzi przy skręcie

Marek
1 rok temu

Rysiu?

Xx
1 rok temu

Do pana. Ile tych nowych samochodów przewożą tymi lawetami zazwyczaj same powypadkowe i tarasują wąskie drogi. Jeżeli jest taka potrzeba to załatwiają dowóz i odjazd ale są tacy co parkują cały czas na drodze i nie czują zagrożenia dla innych użytkowników. Lawety są do przewozenia a nie do parkowania na drodze i tyle w temacie.

32
0
Napisz co o tym sądziszx