W niedzielę po godzinie 12 doszło do zderzenia dwóch aut osobowych. Jednym z nich podróżowały dwie osoby dorosłe i 3-letnie dziecko.
Kobieta kierując volkswagenem jechała ulicą Kordeckiego w stronę Urzędu Skarbowego. Na skrzyżowaniu z ulicą Bema wymusiła pierwszeństwo. Przed zdarzeniem sygnalizacja nadawała kolor żółty migający. Kobieta zinterpretowała, że zdąży przejechać. Nie wzięła pod uwagę, że taki sygnał oznacza, że sygnalizacja jest uszkodzona lub przełączona w tryb nakazujący zachowanie szczególnej ostrożności. Dodge jadący po drodze z pierwszeństwem uderzył volkswagena w prawy bok.
Do akcji wysłano strażaków i policję. Nikt nie odniósł obrażeń.