Dziś z ostrowskiego szpitala do Zielonej Góry została przetransportowana 3-letnia dziewczynka. Powodem były powikłania po infekcji, której się nabawiła. Lekarze alarmują, że w ostatnim czasie nastąpił znaczący wzrost zakażeń wirusami grypy, RSV i Covid-19.
Największe ryzyko powikłań występuje u dzieci do 5. roku życia. Lekarze podpowiadają, że jeśli wysoka gorączka utrzymuje się trzecią dobę, należy niezwłocznie udać się do lekarza rodzinnego. Ten powinien zlecić badania, których wyniki powinny określić rodzaj zakażenia i wdrożyć stosowne leczenie. Nie zawsze osłuchanie wykaże rozwijające się wirusowe zapalenie płuc. Co do zasady antybiotyk podaje się tylko przy bakteryjnych infekcjach lub przy długich objawach wirusowego zakażenia podaje się go również w celach osłonowych.
W osłabionym organizmie może rozwinąć się np. zapalenie płuc. Wspomniana 3-latka nabawiła się powikłania w postaci skomplikowanej odmy opłucnowej, wymagającej pilnego zabiegu w specjalistycznej placówce. Tu z pomocą przyszedł transport Lotniczym Pogotowiem Ratunkowym.
Sytuacja w ostrowskim szpitalu jest bliska granicy. Obecnie są pojedyncze łóżka na oddziale pediatrycznym, ale stan zmienia się dynamicznie. Dzieci, których stan się poprawia, są kierowane do dalszego leczenia w warunkach domowych. W szpitalu medycy ratują przypadki wymagające zaawansowanych procesów leczniczych.
Tu apel do rodziców dzieci z objawami infekcji by nie puszczali swoich pociech do żłobków, przedszkoli. Roznoszenie wirusów powoduje, że mogą one trafić na osłabione organizmy.
Odmą opłucnowa to stan chorobowy, który rozwija się na skutek przedostania się powietrza i innych gazów do jamy opłucnej. Konsekwencją tego jest ucisk na pęcherzyki płucne, który prowadzi do pogorszenia wymiany gazowej i częściowego bądź całkowitego zapadnięcia się jednego lub obu płuc.
Śledź nas w Google News!
Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.
Obserwuj nas w Google News