Ofiara odpalania petard

O tym, że warto czytać instrukcję obsługi i stosować się do sugerowanych stref bezpieczeństwa przekonała się młoda kobieta. 27-latka tuż po północy trafiła do ostrowskiego szpitala z obrażeniami doznanymi w wyniku odpalenia fajerwerków.

27-latka doznała poparzeń termicznych twarzy i oka od petardy. Po zaopatrzeniu w ostrowskim szpitalu pojechała na okulistykę.

Niewiele osób zdaje sobie sprawę, że kolorowe efekty wywoływane przez fajerwerki spowodowane są spalaniem substancji chemicznych o bardzo wysokiej temperaturze.

Poprzez dodawanie soli pyłów magnezowych lub aluminiowych zwiększa się temperaturę nawet do 2100°C , a przez to uzyskiwana jest większa jaskrawość barw.

Na większości sztucznych ogni są podane odległości bezpieczeństwa, których należy bezwzględnie przestrzegać. Często wielostrzałowe wyrzutnie poprzez umieszczenie na trawie mogą się przewrócić i strzelać w stronę ludzi.

POLECANE NEWSY

Śledź nas w Google News!

Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.

Obserwuj nas w Google News
CZYTAJ  Walka o Parking i przyszłość Śródmieścia
Subskrybuj
Powiadom o
50 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Ooo
1 rok temu

Nareszcie! Szkoda tylko, że nie jakaś urwana ręką, albo chociaż palce 🙂

JAJ
1 rok temu

Dobrze że ta petarda w majtki nie wpadła bo odwieźli by ją na ginekologię 🤣🤣✌️

Stanley
1 rok temu

Pokażcie Jej zdjęcia, ku przestrodze!

Wredna Gocha
1 rok temu

Za bezmyślność tej Pani i pewnie setki innych osób w Polsce zapłacimy my wszyscy bo NFZ będzie je leczył za nasze składki a powinny same zapłacić za leczenie w takich sytuacjach

Kris
1 rok temu

W dup… sobie powinna wsadzić i odpalić i reszty też to się tyczy co zwierzęta straszą

Ewka Sekuła
odpowiada  Kris
1 rok temu

To nie ona puszcała

Mik
odpowiada  Kris
1 rok temu

A odchodami powinni się wysmarować Ci którzy po swoich biednych pupilkach nie sprzątają a potem strach na trawnik wejść. A druga sprawa jest taka że w lesie jest zakaz spuszczania psów ze smyczy. To może ktoś wytłumaczy dlaczego wszyscy jadą do lasu i spuszczają swoje pieski które straszą dzikie zwierzęta? Czyż to nie miłośnicy zwierząt?

Vita
odpowiada  Mik
1 rok temu

Po trawniku się nie chodzi!

Mik
odpowiada  Vita
1 rok temu

Jest dużo placów porośniętych trawą które służą do wypoczynku. Czyli również do chodzenia. Pomyśl czasem.

Kierowca busa
1 rok temu

Sylwester to ta noc w roku gdzie jest jakieś ogólnie przyzwolenie na pijaństwo i robienie głupich i niebezpiecznych rzeczy po pijanemu razem z odpalaniem sztucznych ogni jedna ofiara przy tym co ludzie wyprawiali to faktycznie cud

Arek
1 rok temu

Z tymi fajerwerkami ludzie przesadzaja u nas na osiedlu dzieciaki bawiły się w opalanie fajerwerków zero kontroli dorosłej osoby a potem płacz i straty materialne

ZdenerowwanyTata
odpowiada  Arek
1 rok temu

Jakie to osiedle?

Adi
1 rok temu

Super wiadomość! Czekam na więcej takich!

Szymon
odpowiada  Adi
1 rok temu

Bo stało się tak że był Sylwester na osiedlu Topolowym. Gdzie był Sołtys i cała świta. I dziewczyna dostała stojąc przy wejściu racą. Oni to na stronie opisali że o że 27 latka dostała petardą. Prawda jest taka że wiele więcej osób dostało bo Sołtys nie dopilnowal tego że stare dziady pijane w 3 dup…. będą odpalac race z parkingu. Mało tego już słyszałem że winę chcą zwalić na sąsiada z domu obok. Ale jest film gdzie widać kto puszczal. Nie dajcie zamiesc sprawy pod dywan. W was siła.

Do Szymon
odpowiada  Szymon
1 rok temu

Najlepiej żeby ten filmik trafił do sieci i prawda wyszła na jaw bo po treści artykułu można wnioskować że to dziewczyna była winna a w rzeczywistości całkiem ktoś inny i to na stanowisku.

Mruk
1 rok temu

Miała być zabawa przez chwilę a w tej sytuacji skutki będą dla niej do końca życia przykre ale prawdziwe

.....
1 rok temu

A ile zwierząt ucierpiało przez te durne petardy. Ile zginęło zgubiło się

Aga
odpowiada  .....
1 rok temu

Masz rację.Ludzie zamiast kupować te petardy, które kosztują nieraz kilkaset złotych kupiliby karmę i zawieźli do schroniska,albo wpłacili te pieniądze na jakąś chorą osobę,ale nie lepiej kupić petardy,a później płacz,że rozwalona ręką,czy twarz.Ile przez te petardy poginęło nie tylko psów,czy kotów,ale też dzikie zwierzęta,czy ptaki od tych huków umierają.

Mik
odpowiada  Aga
1 rok temu

A Ci wspaniali właściciele Piesków którzy spuszczją je ze smyczy w lesie mimo zakazu? To one straszą dzikie zwierzęta i wtedy jest dobrze bo to nie mój piesek się boi. Wtedy nie patrzą na biedne sarny czy inne dzikie zwierzęta. A i ile jest osób które zbierają odchody po pupilkach, a później strach z dzieckiem na trawę wyjść. Tylko w sylwestra jest źle bo pieski się boją.
Reszta już wszystko w porządku? Idąc tokiem myślenia ludzi którzy piszą teksty powinno urwać rękę itp. to co powinienem zrobić gdy jestem z dzieckiem na spacerze w lesie i widzę luzem psa? I właściciela mówiącego on nic nie zrobi? Ja o tym nie wiem, a to jednak zwierze.

piroman
odpowiada  .....
1 rok temu

Całe 0 zginęło, parę zgubiło się jak co dzień, natomiast zesrało się na dywan ze strachu pełno domowych przytulanek

....
odpowiada  .....
1 rok temu

Mam sąsiadów , którzy mają psa .. przez cały rok ujada jak głupi na wszystko.. Kiedy sąsiedzi mają zwracaną uwagę to mówią, to jest tylko pies.. No więc jak raz w roku ten pies będzie siedział z podkulonym ogonem to nic mu się nie stanie

Petarda
odpowiada  ....
1 rok temu

To nie czasem ten głupkowaty Laki od tego pijaka? Jeżeli to on , to współczuję takich sąsiadów. Zryte łby. Jak najdalej od takich.

Bezbronna ofiara
odpowiada  .....
1 rok temu

Chciałabym aby fani tej zabawy zobaczyli jak przez dobę mój przerażony pies cierpiał. Cierpią też chorzy, którym nie można wytłumaczyć, że nic im nie zagraża. Ostrowskie morsy powinny zapłacić mandat za odpalanie petard w pobliżu drzew i traw, które są schronieniem dla zwierząt. O zagrożeniu pożarem też nie pomyśleli.

Osiedle
odpowiada  .....
1 rok temu

Bez przesady. Mieszkam w bloku,słyszalność wybuchów znikoma. Więcej hałasu robi sąsiad za ścianą trzaskając garami !
Tak samo w domkach jednorodzinnych – pieski do domu,lub pomieszczenia gospodarczego.

do Osiedle
odpowiada  Osiedle
1 rok temu

Dla ciebie może słyszalność znikoma, ale nie dla zwierząt, które maja kilkakrotnie bardziej wrażliwy słuch.
A tak w ogóle, to chyba masz raczej słaby słuch, bo mnie osobiście od ponad tygodnia te wybuchy denerwują i ja je słyszę w zamkniętym domu.
Nikt normalny psa nie zostawia na zewnątrz o północy, ale od 16-stej walą tymi petardami.

Adam
odpowiada  .....
1 rok temu

Dokładnie. U nas, okolice Zacharzewa to już od popołudnia cały czas aż do północy petardy było słychać. Nawet mój pies z kotem że strachu w tym dniu żyli w zgodzie. Nadziwić się nie mogłem, cały czas razem pod ławą siedzieli jak nigdy, bo z reguły obchodzą się na parę metrów.

majster
odpowiada  .....
1 rok temu

Ile? Podaj dane statystyczne.

Do Majster
odpowiada  majster
1 rok temu

Po co? I tak nie umiesz do tylu liczyć…

Babcia
odpowiada  .....
1 rok temu

Wypuść kota, bo chce zdechnąć.

50
0
Napisz co o tym sądziszx