Około godziny 6.30 doszło do potrącenia kobiety. Mlekowóz jechał od strony odolanowskiego rynku i skręcał w lewo w ulicę Dworcową. Tam bez przejścia dla pieszych przechodziła kobieta.
Zgłoszenie zabrzmiało dość dramatycznie i wezwano nie tylko karetkę i policję, ale również straż pożarną.
Na miejscu zastano siedzącą kobietę, która zabrano do szpitala na dokładną diagnostykę.
Według wstępnych relacji zarówno kobieta jak i kierowca ciężarówki dawali sobie błędnie interpretowane sygnały. Kobieta myślała, że ją przepuści a kierowca myślał że kobieta stanie i poczeka.