Powracamy do tematu wójta gminy Kraszewice (powiat ostrzeszowski), który rozbił auto i odmówił dmuchania w alkomat. Pobrano od niego krew na zawartość alkoholu. Dziś opublikował oświadczenie w tej sprawie.
Szanowni Państwo,
pragnę Państwa serdecznie przeprosić za zdarzenie, w którym brałem udział w dniu 10 lutego 2023 r. w Kraszewicach. Jest mi niezmiernie przykro i wiem, że taka sytuacja nie powinna się wydarzyć. Naraziłem na uszczerbek me tylko własne imię, ale i dobre imię naszej gminy, o które osobiście tak zabiegałem. Nic nie usprawiedliwia mojego czynu, dlatego z tego miejsca apeluję, nie popełniajcie mojego błędu. Dobry anioł jednak musiał nade mną czuwać, że nikomu postronnemu nic się nie stało.
Szanowni Państwo oświadczam, że nie mam zamiaru uchylać się od jakichkolwiek konsekwencji. Sprawowana przeze mnie funkcja nie sprawia, że jestem w jakikolwiek sposób uprzywilejowany wobec prawa. Zamierzam poddać się osądowi wymiaru sprawiedliwości i z pokorą przyjąć rozstrzygnięcie jakie w mojej sprawie zostanie wydane. Poczucie odpowiedzialności zobowiązuje mnie także do kontynuowania podjętych przeze mnie działań i wypełnienia zobowiązania wobec wyborców, dlatego moja praca i zaangażowanie nadal skupione będą na działaniu na rzecz dobra gminy i pomyślności jej mieszkańców.
Jednocześnie przekazuję słowa uznania za profesjonalną pomoc udzieloną mi przez wszystkie służby tj.: Straż pożarną, Pogotowie i Policję.
Konrad Kuświk, wójt gminy Kraszewice.