Najpierw po 162 latach zlikwidowano zakład, a teraz po kolejnych 22 zostanie zrównany z ziemią. Mowa o wielkim symbolu – browarze w Ostrowie Wielkopolskim.
Ostrowski browar powstał w 1839 roku. Pierwotnie nazywał się „Brauerei Hirsch Ostrowo”, gdzie w okresie międzywojennym produkowano m. in. piwo „Ostrowskie”, „Kryształ” czy „Bawarskie”.
Pierwotnie na terenie zakładu znajdował się staw, z którego czerpano wodę do produkcji złocistych trunków.
Razem z browarem działała też restauracja, w której gości raczono piwem wprost z piwnicy chłodzonej lodem, do którego podawano chleb, szynkę lub ser własnej produkcji.
Zakład został przejęty przez Kompanię Piwowarską z Poznania (właścicielem był Kulczyk). Ponieważ ostrowski browar był konkurencją dla firmy z Poznania, ostatecznie obiekt sprzedano prywatnemu przedsiębiorcy zastrzegając w umowie, se ten nie może produkować piwa. Infrastrukturę, w tym miedziane kadzie wywieziono do Rumunii.
Browar produkował piwo pod markami: Rejtan, Złoty Kłos, Koźlak, Wiarus, Jubileuszowe, Wojtek czy Lech Mocny. Ale nie są to wszystkie nazwy.
Historia pokazała, że firma przez wiele lat przetrwała kryzysy ekonomiczne, dwie wojny, a po upaństwowieniu także PRL. Nie przetrwało w warunkach wolnego rynku.
Pierwotny właściciel pan Hirsch był mistrzem loży masońskiej, której siedzibę później przeniesiono na ulicę Wolności 24.
Dlaczego obiekt będzie wyburzony? Ciąg dalszy pod zdjęciami.
Kilka powyższych historycznych zdjęć jest autorstwa Piotra Lepki.
Powodem wyburzania są względy bezpieczeństwa. Fragmenty budynku mają tendencję do odpadania, co stanowi zagrożenie dla przechodzących osób. Z drugiej strony może też chodzić o konieczność uiszczania opłaty od nieruchomości. Te budynki przez długie lata nie znalazły najemców. W planach z 2019 roku było powstanie centrum handlowego, ale to na ten moment zostało wstrzymane z uwagi na wielość innych punktów handlowych i brak perspektywy poprawienia się koniunktury na rynku.
Rykoszetem dostaje sala zabaw Fiku Miku, jedna z większych w Ostrowie, która znajduje się w budynku z tyłu browaru. Prace rozbiórkowe za pomocą kruszarek ruszą w pierwszej połowie marca br.