Skażone warzywa w firmie spod Ostrowa

Główny Inspektorat Sanitarny wydał ostrzeżenie o skażeniu pestycydem ziemniaków. Te warzywa były dostępne w sklepach sieci Lidl i stanowiły zagrożenie dla zdrowia, zwłaszcza u dzieci.

Jak ustaliliśmy firma z gminy Nowe Skalmierzyce współpracuje z siecią Lidl pakując dla nich m. in. ziemniaki. Według deklaracji firmy wycofane ze sprzedażywarzywo pochodziło od rolnika z powiatu ostrowskiego. Podczas uprawy na polu nie wprowadzono zagrażających zdrowiu substancji. Problem pojawił się po zapakowaniu ziemniaków do worków, które zawierały pestycyd chloroprofam. W skażone opakowania pakował rolnik.

Chloroprofam stanowił stanowił do niedawna jedyną substancję na zapobieganie kiełkowaniu bulw w czasie przechowywania. Europejski Urząd ds. Bezpieczeństwa Żywności ujawnił ryzyko zaburzeń hormonalnych u człowieka na skutek nadmiernej absorpcji chloroprofamu przenikającego do pożywienia.

Ziemniaki z tej partii „wpadły” podczas kontroli przeprowadzonej przez Główny Inspektorat Sanitarny. Warzywa zaczęto wycofywać ze sprzedaży, a ci którzy je nabyli, mogą zwrócić w sklepie i odzyskać pieniądze.

Ostrowski Sanepid profilaktycznie wstrzymał tymczasowo sprzedaż ziemniaków z kolejnej serii. Przedstawiciel firmy poinformował, że te produkty są już przechowywane w innych warunkach.

Główny Inspektorat Sanitarny poinformował, że firma Lidl Polska Sp. z o.o. Sp. k. prowadzi wycofanie wskazanej poniżej partii produktu pn. Ziemniaki jadalne sałatkowe, po otrzymaniu wyników badań w ramach kontroli właścicielskiej na obecność pestycydów. Na podstawie oceny ryzyka uznano, że spożycie ziemniaków zawierających stwierdzony poziom chloroprofamu może stwarzać zagrożenie dla zdrowia konsumentów.

Chodzi o ziemniaki jadalne sałatkowe 1,5 kg, odmiana PRIMABELLE; numer partii: L 09/02.

Dystrybutor wdrożył procedurę wycofania wskazanej partii ze sprzedaży ze sklepów na terenie województw: łódzkiego, mazowieckiego, warmińsko-mazurskiego, podlaskiego, lubelskiego, świętokrzyskiego, małopolskiego, śląskiego, w których dana partia była dystrybuowana oraz umieścił informacje o wycofaniu w sklepach. Klienci mogą zwrócić artykuł w każdym sklepie bez konieczności okazywania paragonu.

POLECANE NEWSY
CZYTAJ  Jak stracić milion w minutę? Na biednego nie trafiło (WIDEO)

Śledź nas w Google News!

Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.

Obserwuj nas w Google News
Subskrybuj
Powiadom o
80 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Marek
1 rok temu

Zwrot pieniędzy i odszkodowanie tym co już zjedli ten syf, wtedy się banda złodziei nauczy.

Takie życie.
odpowiada  Marek
1 rok temu

Wtedy się budzisz.

Obiektywny
1 rok temu

Można sobie poczytać jakie „super” ziemniaczki na frytki ma MCDONALD’S.Rolnikom po spryskaniu nie wolno wchodzić na pole przez kilka dni. I ciągle pełno klientów. I o dziwo nic im nie jest (albo do czasu).

Kris
1 rok temu

Lepiej zbadajcie zboże które wjeżdża do nas z UK…. tam środki stosowane są takie jakie u nas były 30 lat temu. mąka platki itp pyszne. A tu wielkie halo bo środek został zakazany w 2022 r. I wielka afera Procedury zadziałały partia towaru jest wycowywana i koniec tematu. A z UK ile tego syfu wjeżdża bez zadnej kontroli coś jest cofane ile tysięcy ton

Zalewajka
1 rok temu

Sam pracowałem kiedyś w potężnym koncernie gdzie cebulę do smaku chipsów zgnitą w płynie . wożono na eventach mówiono wina dostawcy społeczeństwo zje z apetytem ….

Świr
1 rok temu

Jak promocja to do
lidla bo tam parking ram pam pam !!

..
1 rok temu

Ja tam zawsze kupuje ziemniaczki w biedronce z tej firmy i są b.dobre czy cebula słodka z marketu .naprawią swój błąd.

profesjonalista
1 rok temu

Pytanie, czy mieli decyzję o środowiskowych uwarunkowaniach przedsięwzięcia na swój zakład w gminie Nowe Skalmierzyce ?

Kierowca tyra
1 rok temu

Jak jeździłem u dziada woziłem tam z Niemiec ziemniaki a zaś jako polskie na markety idą tak polityka z Niemiec im się opłaca syf przywozić… I zaś nas karmić…

Baba
odpowiada  Kierowca tyra
1 rok temu

A polskie wszystko nie dobre

stas
odpowiada  Baba
1 rok temu

niestety to są ziemniaczki od polskiego rolnika, którego pazerność jest coraz większa, liczy sie tylko zysk

Konsument
odpowiada  Kierowca tyra
1 rok temu

No to coś nie tak z gospodarką jak „syf” smaczniejszy, ładniejszy i zdrowszy, ba! tańszy niż nasz polski .

Tak samo truskawki.

Tańsze z Hiszpanii, gdzie zarabia się w euro niż w polskie.

Slawek
odpowiada  Kierowca tyra
1 rok temu

Jak wolisz kupować polskie naszprycowane to kupuj. Rolnik szybciej sobie kupi John Deera

Chłopek
odpowiada  Kierowca tyra
1 rok temu

Potwierdzam kiedyś o sprawie pakowania zagranicznych ziemniaków jako polskie mowił Kołodziejczyk

stas
odpowiada  Chłopek
1 rok temu

i dzięki kołodziejczakowi teraz są w marketach te polskie dobre, naszprycowane

Podatnik
1 rok temu

Proponuję oferować je gratis do spożycia osłom z Nowogrodzkiej

Jak już
odpowiada  Podatnik
1 rok temu

Z Sejmu i Senatu. WSZYSTKIM.

Nikodem
1 rok temu

Dobrze że nie robię zakupów w tym markecie.

marrr
odpowiada  Nikodem
1 rok temu

Kupujesz na targu , tam pewnie te same , nikt nie zbadał pestycydów i nie wycofał z użytku.. Smacznego.

bc
odpowiada  marrr
1 rok temu

Tylko tam tych ziemniaków nie pakował nikt w te zatrute worki.

80
0
Napisz co o tym sądziszx