Dwoje dzieci nie żyje. Matkę uratowano (aktualizacje)

Dziś rozegrał się dramat w jednym z domów. Służby ratunkowe policja, straż pożarna oraz Lotnicze Pogotowie Ratunkowe zostały wysłane do Kobylej Góry. Tam odkryto ciała dwojga dzieci, a kobietę po reanimacji uratowano.

Dzieci były w wieku 9, 13, a kobieta ma 47 lat. Najpierw służby wiedziały o dwóch osobach poszkodowanych kobiecie i dziecku. Podczas sprawdzania domu znaleziono martwe drugie dziecko, które było przykryte kocami. Kobieta miała być wyciągnięta z wanny.

Dziecko oraz kobieta miały mieć rany cięte. Drugie z dzieci miało zostać uduszone. Były to dwie dziewczynki.

Kobietę uratowano i zabrano LPR-em do kaliskiego szpitala. Miała liczne rany rąk i szyi.

Pod numer alarmowy zadzwonił ojciec po powrocie z pracy. W pierwszej chwili zauważył nieprzytomną jedną córkę i żonę. Dopiero później odkryto ciało drugiej dziewczynki.

Sąsiedzi i bliscy uważali matkę dzieci jako osobę wycofaną. Nie utrzymywała kontaktów z rodziną. Ojciec dzieci zawsze z uśmiechem odpowiadał na powitania.

POLECANE NEWSY

Śledź nas w Google News!

Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.

Obserwuj nas w Google News
CZYTAJ  Święty Mikołaj i Grinch w Ostrowie Wielkopolskim – niezwykły happening w szpitalu!
Subskrybuj
Powiadom o
95 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Człowiek z problemami
1 rok temu

Bardzo przykro i wielka strata lecz nie do końca mogę się wypowiedzieć ale każdy ma problemy w domu nikt raczej nie ma lekko zawsze są jakieś problemy bo też o mały włos zepsulem swoją rodzinę.trzeba rozmawiać i starać się wszystko ułożyć jeśli jest taka nadzieja i mieć bliskich rodzinę przyjaciół którzy raczej coś wiedzą i jeśli widzą że jest źle potrafią pomóc lub zapobiec tragedii nikt z nas nie jest świetny ale czasem ktoś potrzebuje pomocy lub słowa otuchy od bliskich niestety ta kobieta zrobiła straszną rzecz.ale proszę czy znamy ja na tyle by ją oceniać może ona bardzo potrzebowała pomocy.a nie miała nikogo i dlatego doszło do takiej tragedii.pielegnujcie miłość dbajcie o nią i jeśli widzicie kogoś z bliskich choćby porozmawiajcie szczerze to tej osobie bardzo pomorze alb wy pomożecie uratować życie lub coś w czym ktoś się mega zagubił i sam sobie nie radzi.

Zofia
1 rok temu

Gdy ja wyjechałam kiedys x domu i wyładował mi się telefon, wróciłam później bo złapałam gumę a mój mąż nie wziął klucza do domu to nie wybijał szyby w oknie zeby wejść . Byl zaniepokojony ale czekal w miedzyczasie dzwoniac do rodziny czy jestem tam. Po drugie: kobieta sama pisała na siebie belkotliwe donosy do sądu? Serio? To bez sensu . Są nowe informacje . I nie wszyscy mówią o tej kobiecie źle. Dbała o dzieci, szkoła się dobrze wypowiadała. Nie znam ludzi ale analizuje artykuły i wnioskuję, że nie zawsze ci co są mili do ludzi są kochajacymi małżonkami. A wycofani i izolujący się ludzie są agresorami. Czasami izolacja od ludzi może być powodem doznanych krzywd od nich. Wiec nie mozna jej oceniać pochopnie. Ja na miejscu służb bym sprawdziła kto pisał ten donos do sadu. Być może byla przez kogos gnębiona i nie wytrzymała.

Ola
odpowiada  Zofia
1 rok temu

Ewidentnie DEPRESJA. Wszyscy widzieli. Nikt nie pomógł.

JS
1 rok temu

Kobieta jest w takim stanie, że nie będzie mogła tutaj niczego napisać. A tatuś???Pewnie tak.

Hmm
1 rok temu

Trzecia corka akurat byla w szkole.. gdyby nie to pewnie podzieliła by los rodzeństwa

Koza
1 rok temu

A trzecia córka 18 letnia była w tym czasie w szkole M

Ja
1 rok temu

Nie wiadomo jak było.. serce się kraje taka tragedia.. do oceniania wszyscy są pierwsi.. Kobieta była wycofana jak napisali a ojciec uśmiechnięty nasuwa mi sie niejedna myśl.. może ojciec jest np. tyranem i znęcał się nad rodziną? Przed ludzmi wzorowy ojciec i mąż a w rzeczywistości mogło być różnie..Tą kobietę musiało coś skłonić do takiego kroku.. absolutnie jej nie tłumaczę bo takiego czynu nic nie tłumaczy! Są inne wyjścia z różnych sytuacji.. To było jednym z najgorszych. Nie obwiniam także ojca absolutnie podaje tylko przykłady które niestety nie rzadko sie zdarzają.. wyrazy współczucia dla najblizszych

Edyta
1 rok temu

Kobieta powinna dostać 25 lat więzienia.

Kara śmierci
odpowiada  Edyta
1 rok temu

Co prawda kary śmierci u nas w kraju nie ma ale mam nadzieję że ktoś ją w tym przypadku wykona

Osw
odpowiada  Kara śmierci
1 rok temu

I co idiotko matka raczej ich nie zabiła tylko sama byla poszkodowana

MK
odpowiada  Edyta
1 rok temu

A skąd pewność, że nie zrobił tego ojciec?

Bareja
odpowiada  MK
1 rok temu

Logiczne. Zobaczył że żony jednak nie zabił to wezwał policję

Wudu
odpowiada  Edyta
1 rok temu

A ile ty?

1 3 4 5
95
0
Napisz co o tym sądziszx