Od kilku dni na karoseriach samochodów pojawia się pył, który może kojarzyć się z pyłem znad Sahary, o którym było głośno w ostatnich latach. Tym razem to nie on spada na nasze auta.
Sytuacja dotyczy nie tylko mieszkańców Ostrowa Wielkopolskiego, ale również wielu miast w Polsce. Większość samochodów oblepiona jest żółtawym pyłem, który zachęca do starcia lub umycia. Należy go wyłącznie zmyć na myjni, najlepiej bezdotykowej. Okazuje się, że przyniesie to rezultat tylko na kilka godzin. Wszystko za sprawą bezdeszczowej pogody.
Powodem są pyłki z drzew iglastych, a zwłaszcza sosny. Sam pyłek nie niszczy lakieru, ale jego usuwanie na sucho może spowodować zarysowania. Alergicy powinni rozważyć zastosowanie maseczki, ponieważ część z nich jest na niego bardziej wyczulona.
Śledź nas w Google News!
Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.
Obserwuj nas w Google News