Mieszkańcy Ostrowa Wielkopolskiego i regionu dojechali autokarami z politykami na manifestację organizowaną w Warszawie. Według różnych szacunków mogło być nawet 500 tysięcy osób, co daje ~1.32% obywateli Polski.
Podczas marszu przemawiali m.in. Donald Tusk, przewodniczący Platformy Obywatelskiej, inicjator marszu oraz były prezydent Lech Wałęsa i prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski.
W relacji TVP można przeczytać:
Uczestnicy marszu organizowanego przez opozycję wznosili wulgarne okrzyki, mieli też transparenty z hasłami rodem z rynsztoka. Niektórzy dopuścili się nawet ataku na legendę opozycji w czasach PRL Adama Borowskiego udzielającego wywiadu TVP.
Śmieszy mnie trochę, kiedy stare lisy, siedzące w polityce wiele lat, organizują marsz antyrządowy i przedstawiają go jako spontaniczny protest obywatelski – powiedział premier Mateusz Morawiecki w niedzielnym odcinku swojego podcastu.
31 lat temu Lech Wałęsa i Donald Tusk pod osłoną nocy obalali rząd premiera Jana Olszewskiego, który opowiadał się za polskim członkostwem w NATO i UE. Dziś przewodniczący PO i były prezydent próbują obalać rząd, który zerwał z polityką resetu w relacjach z Rosją – napisał w mediach społecznościowych rzecznik rządu Piotr Müller. Opublikował zdjęcia obu polityków: z niedzielnego marszu i narady w gabinecie prezydenckim z 1992 r.
Jak mówił w wystąpieniu Donald Tusk:
„pierwszym krokiem do zrzucenia niewoli jest być odważnym, aby być wolnym, pierwszym krokiem do zwycięstwa jest poznać się na własnej sile”. – Jesteśmy tutaj dzisiaj żeby cała Polska, cała Europa, cały świat, żeby wszyscy zobaczyli, jak jesteśmy silni, ilu jest nas gotowych, podobnie jak wtedy, czterdzieści, trzydzieści lat temu, walczyć znowu o demokrację, o Polskę, o nasze prawa
– Dlaczego dzisiaj pół miliona Polek i Polaków wyszło na ulice? Bo czujemy, że od lat Polską rządzą ludzie, którzy nie potrafią kochać, którzy zakłamali słowo solidarność i którzy każdego dnia odbierają nam kawałek po kawałku wolność. Jesteśmy tutaj by pokazać, że skoro pół miliona ludzi potrafiło wyjść na ulice i powiedzieć: „jesteśmy razem”, nic nas nie podzieli, nikt nas nie zniszczy, bo mamy Polskę w sercach, bo wierzymy, że szczęśliwej Polski nadchodzi czas – oznajmił Tusk.
Ostrowski radny Jakub Paduch relacjonował
„#PolskaWNaszychSercach nakazuje nam iść przeciw niegodziwości, złodziejstwu i drożyźnie, za Polską sprawiedliwą, europejską i dobrą do życia, dla wszystkich”