Utrata prawa jazdy na 3 miesiące, 2500 złotych mandatu oraz 15 punktów karnych to konsekwencje, które poniósł kierujący Jeepa. 34-latek został zatrzymany do kontroli przez policjantów w związku z rażącym przekroczeniem dopuszczalnej prędkości w obszarze zabudowanym. Każdy kierowca lekceważący ograniczenia prędkości musi się liczyć z poważnymi konsekwencjami i zdecydowaną reakcją policjantów.
Nie ma taryfy ulgowej dla piratów drogowych, a zmiany w Ustawie Prawo o ruchu drogowym jasno mówią o surowych restrykcjach wobec kierowców lekceważących obowiązujące przepisy. Każdy kto złamie prawo drogowe musi się liczyć z wysokim mandatem karnym.
Policjanci z krotoszyńskiej drogówki w miejscowości Smoszew zatrzymali do kontroli drogowej kierującego Jeepem 34-letniego mieszkańca Ostrowa Wielkopolskiego. Mężczyzna w obszarze zabudowanym, gdzie obowiązuje ograniczenie prędkości do 50 km/h, jechał z prędkością 129 km/h.
34-latek stracił prawo jazdy na 3 miesiące. Zgodnie z nowym taryfikatorem policjanci nałożyli na sprawcę wykroczenia mandat karnym w wysokości 2500 złotych, a na jego „konto” wpłynęło 15 punktów karnych.
Śledź nas w Google News!
Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.
Obserwuj nas w Google News