Seicento kolejny raz udowodniło, że potrafi zaskoczyć. Tym razem na łuku drogi przy II Liceum Ogólnokształcącym kierowca stracił panowanie nad pojazdem i wpadł w kwiatki.
Według świadków młody kierowca mógł jechać w tym miejscu z prędkością około 60 km/h. Mokra nawierzchnia i brak systemu kontroli trakcji zakończył jazdę poza drogą. Konieczne było wezwanie lawety.